Świnoujscy ratownicy medyczni od 1 stycznia dysponują trzecią karetką. Skutkuje to większym bezpieczeństwem dla mieszkańców. – To zasługa bardzo wielu osób i bardzo im dziękuję – powiedział Roman Kucierski, zastępca prezydenta Świnoujścia.

Do tej pory w Świnoujściu funkcjonowały dwie karetki z ratownikami. Trzeci ambulans był przydzielany tylko na czas sezonu wakacyjnego.

Nie muszę tłumaczyć jak sporo trudności to powodowało. W pozostałych miesiącach do nagłych zdarzeń musiała wyjeżdżać straż pożarna lub inne służby. Teraz to się poprawi – mówi Joanna Agatowska, prezydent Świnoujścia. Dziękuję wojewodzie zachodniopomorskiemu Adamowi Rudawskiemu oraz wicewojewodzie Dawidowi Krystkowi. Ich działania w tym temacie były szczególne. Zmianę statusu zespołu z sezonowego na całoroczny zaakceptowało Ministerstwo Zdrowia – dodaje.

O braku dodatkowej karetki w mieście mówiono od lat. Zasłaniano się brakiem personelu i pieniędzy. Dopiero teraz udało się zrealizować potrzebę.

Dodatkowy zespół ratowników powinien skrócić czas dojazdu do pacjentów. Powinien też ograniczyć sytuacje, gdy do pacjentów wyjeżdżają strażacy lub leci śmigłowiec LPR, ponieważ w okolicy nie ma wolnej karetki.

Decyzję o skierowaniu dodatkowego zespołu ratowników medycznych wraz z trzecią karetką podjęło Ministerstwo Zdrowia.

Świnoujscy ratownicy medyczni podejmują średnio 20 interwencji na dobę.

Wojciech Basałygo
Podinspektor
Biuro Informacji i Konsultacji Społecznych