Olbrzymi transport polskiego mrożonego drobiu i wieprzowiny (foto)
Olbrzymi transport polskiego mrożonego drobiu i wieprzowiny z Gdyni do Kongo (foto).
Największy w historii spółki Polska Meat transport mrożonego drobiu i wieprzowiny z Gdyni do Afryki. W środę z Portu Gdynia wypłynie do Kongo statek chłodniczy w całości wypełniony zamrożonym mięsem z Polski. Załadunek odbywał się 24 h na dobę i trwał niemalże 5 dni.
Mrożonki płyną do Konga masowcem Wild Cosmos. Statek typu reefer ma 149,92 m długości, 22,1m szerokości oraz 6,9 m zanurzenia. Jego ładowność to 5 124 t. Zbudowana w 1998 r. jednostka pływa pod bahamską banderą.
Plany Polska Meat na najbliższe lata są bardzo ambitne. Spółka planuje stworzenie własnej sieci sprzedaży detalicznej w krajach zachodniej i południowej Afryki. Inacio Fernandes Pedrosa, przewodniczący Rady Nadzorczej Polska Meat:
Na rynkach 14 krajów Afryki działamy już od 18 lat, doskonale znamy ich lokalną specyfikę, a prognozy ekonomiczne i demograficzne pozwalają postrzegać przyszłość tych krajów z dużym optymizmem – do 2015 roku ludność Afryki ma się podwoić. Nawiązaliśmy ścisłą współpracę z lokalnymi partnerami, do których dostarczamy drób, głównie kury, ale i inne rodzaje mięsa. Polska Meat stała się największym europejskim eksporterem kur, których eksport sięga 6 000 ton miesięcznie. Teraz, dzięki temu, że sytuacja społeczna, ekonomiczna i polityczna bardzo sprzyjają rozwojowi biznesu w tym regionie, postanowiliśmy wykorzystać nasze doświadczenia i rozpoczynamy rozszerzanie działalności o własną sieć sprzedaży detalicznej.
Sieć sprzedaży obejmie budowę dwóch supermarketów rocznie. Ekspansja zakłada rozwój sieci w dwóch lub trzech krajach co kolejne pięć lat. Markety będą wpasowywać się w lokalną specyfikę rynków afrykańskich i obejmą sprzedaż mrożonych owoców, lodów, warzyw i mięsa w ramach lokalnych centrów handlowych.
Dzięki sieci sprzedaży dla końcowego klienta detalicznego Polska Meat będzie w stanie objąć swoją działalnością całą linię produkcyjną od pozyskania produktów w Polsce, poprzez ich przygotowanie, magazynowanie, logistykę i dystrybucję, aż po sprzedaż hurtową i detaliczną na najbardziej dynamicznie rozwijających się afrykańskich rynkach.
Dla spółki oznacza to możliwość czterokrotnego powiększenia własnej marży z 7-8% w dostawach i logistyce o dodatkową marżę 25-30% ze sprzedaży na rynku detalicznym.
fot. mat. prasowe
Źródło: http://www.gospodarkamorska.pl/