W poszukiwaniu cienia na 362. parkrunie
W pierwszą sobotę września miłośnicy biegania stanęli przed trudnym wyborem – czy kroki swoje skierować na nasze parkrunowe spotkanie, czy wziąć udział w 44. Transgranicznym Maratonie Świnoujście – Wolgast?Żar lejący się z nieba nie zniechęcił jednak pierwszych, ani drugich, tak że na naszym starcie stanęło 42. zawodników, liczących na cień rzucany przez korony drzew w parku Zdrojowym. Wśród uczestników parkrunu Świnoujście znaleźli się również goście z Łowicza, Lubina, Poznania, Tarnowa, Łódzi i Katowic. Nasze szeregi zasililo aż 11 debiutantów, którzy (mamy nadzieję) połkną bakcyla i poświęcą jeszcze z nami niejeden sobotni poranek dla zdrowia, endorfin i świetnej atmosfery.
Po przebyciu 5 km na mecie jako pierwszego powitaliśmy Marka Ostolskiego (21:38), kolejny przybiegł Marcin Łandwijt (22:08) i Adam Aperliński (23:48). Pierwsze trzy miejsca wśród pań należały do Katarzyny Filipowicz (24:57), Anny Helstorm (25:03) oraz Emilii Skrzyńskiej (26:49). Gratulujemy serdecznie wyników
Wielkie brawa należą się również dla trzech zawodników, którzy w tych niesprzyjających warunkach pogodowych pobili swoje życiówka. A byli to Maciej Gronowski, Marta Szczepańska i Joanna Zdroik.
Całe zestawienie wyników spotkania znajdziecie pod adresem: https://www.parkrun.pl/swinoujscie/results/362/
Dzięki wolontariuszom pod wodzą Natalii Maćków, atmosfera spotkania była wesoła i przyjazna, a spotkanie mogło się odbyć już po raz 362. Dziękujemy
Do zobaczenia za tydzień
Zespół parkrun Świnoujście
Notatka: Katarzyna Cypryjańska
Fot. Marcin Ruciński