Trafiła Flota na Kamień. Flota – Pogoń Szczecin U-19 2-5 (1-2)
11 lutego 2023, na neutralnym terenie w Kamieniu Pomorskim, zespół Floty rozegrał czwarty tej zimy mecz sparingowy. Przeciwnikiem była drużyna juniorów starszych Pogoni Szczecin.
Pogoń Szczecin U-19 występuje w centralnej lidze juniorów, gdzie po rundzie jesiennej zajmuje dziesiątą pozycję. Miejsce w tabeli może nie zwala z nóg, ale jak popatrzymy na przebieg rundy, okaże się że w przyszłość klub może patrzeć z dużym optymizmem. Do 1 października 2022 tylko 2 punkty zdobyte, za to druga część rundy piorunująca. Zaczęło się od wygranej 3-1 we Wrocławiu ze Śląskiem, potem była ostatnia już porażka z Arką Gdynia i seria 7 meczów bez porażki, w tym 5 zwycięstw z rzędu. Zakończył ją remis w Białymstoku z Jagiellonią w ostatniej rozegranej dotąd kolejce. Najwyższa wygrana 10-1 z Miedzią Legnica. Fakt, że legniczanie zajmują ostatnie miejsce w tabeli, ale w podobnym rozmiarze nie przegrali z nikim innym, zresztą był to jedyny dwucyfrowy wynik w tych rozgrywkach. Trenerem Pogoni U-19 jest Piotr Łęczyński.
0-1 Gol dla przeciwnika 16 minuta
0-2 Gol dla przeciwnika 32 minuta
1-2 Kostiantyn Karaman 40 minuta (asysta Turajski)
1-3 Gol dla przeciwnika 47 minuta
1-4 Gol dla przeciwnika 49 minuta
2-4 Kostiantyn Karaman 55 minuta (asysta Poźniak)
2-5 Gol dla przeciwnika 58 minuta
Flota: Daniel Kusztan (46 Wiktor Zaleski), Michał Stasiak (46 Rajan Skwara), Mariusz Helt, Błażej Jezierski, Maksymilian Turajski (46 Krzysztof Bątkowski), Dmytro Szewczuk, Kamil Poźniak (75 Olaf Wojtkiewicz), Filip Adamski, Kostiantyn Karaman, Roman Dziuba (46 Damian Staniszewski), Grzegorz Tarasewicz (46 Patryk Harkot).
Trener: Marcin Adamski.
Kierownik drużyny: Lech Nowak.
Sędziowie: Adam Sobinek, Daniel Kielar, Rafał Myślicki.
Po wielce obiecujących wynikach poprzednich sparingów nie spodziewaliśmy się tak wysokiej porażki ze szczecińską młodzieżą. Przecież analogiczny mecz przed rokiem nasz zespół wygrał 4-0.
Wybiegany zespół centralnej ligi juniorów punktował naszą drużynę w pierwszej połowie co 16 minut. Gdy jednak w 40 minucie Karaman zdobył kontaktowego gola, z umiarkowanym optymizmem czekaliśmy na drugą połowę. Jednak szczecinianie bardzo prędko go ostudzili, strzelając w ciągu 4 minut kolejne 2 bramki. Wprawdzie Karaman raz jeszcze wpisał się listę strzelców tego meczu, ale młodzi piłkarze Pogoni znów prędko odpowiedzieli golem.
Cóż, przeszłości nie zmienimy, płacz nad rozlanym mlekiem nie ma sensu, ale trzeba wyciągnąć wnioski. Przed nami jeszcze wyjazdowy sparing w Zielonej Górze i już za 2 tygodnie mecz o Puchar Polski z Vinetą Wolin. Tu już żartów nie będzie.
Waldemar Mroczek
Źródło: http://mksflota.swinoujscie.pl/old/