262. parkrun
Jacek i Karolina pierwsi na mecie 262. parkrunu
Jest sobota jest parkrun i to bez względu na pogodę, która w sobotę (15.10.2022) biegaczy nie rozpieszczała. Chciałoby się zaśpiewać… deszcz jesienny deszcz… bo jesień właśnie w pełnej krasie.
Niezawodni, jak zwykle, wolontariusze już od rana parzyli herbatkę i pakowali auto aby o ósmej trzydzieści stawić się w parku i przygotować trasę. Było trochę obaw o frekwencję, bo komu chce się wychodzić z ciepłego domu na deszcz? Okazało się, że są jednak śmiałkowie, którym niestraszne pogodowe niedogodności. Sobotni poranek na biegowo i marszowo rozpoczęło z nami 35 osób i dwa psy – Loyd i Luna i wszyscy bezpiecznie przekroczyli linię mety. Trasę najszybciej pokonali: Jacek Giba i Karolina Romańska, uzyskując jednocześnie najlepszy współczynnik wieku. Trzy osoby zanotowały swój debiut, ale nie padła żadna życiówka. No cóż, widocznie tak przyjemnie było w parku, że nikomu się za bardzo nie spieszyło. Wszystkim serdecznie gratulujemy i życzymy wytrwałości w dalszej sportowej aktywności, bo „nieważne jak wolno robisz postępy, najważniejsze, że jesteś o krok dalej, niż ci, którzy siedzą w domu”.
Szczegółowe wyniki biegu pod linkiem :
Dziękujemy wszystkim uczestnikom, wolontariuszom, kibicom, a już za tydzień zapraszamy na kolejny # 263 parkrun !
Autor notatki Joanna Szafrańska
Autor zdjęć Marcin Ruciński