Świnoujście. MKS Flota. Pierwsza bramka Maksia
Świnoujście. MKS Flota. Pierwsza bramka Maksia.
W sobotnim meczu w Sądowie, podwyższajac wynik na 4-1, pierwszą swoją bramkę w zespole seniorów zdobył 17-letni Maksymilian Turajski. Z tej okazji poprosiliśmy go o chwilę rozmowy.
Pamiętasz kiedy debiutowałeś w I zespole Floty?
Pierwszy mój występ w seniorach, to był mecz towarzyski w Stargardzie z Błękitnymi w poprzednie wakacje, zakończony bezbramkowym remisem. Natomiast pierwszy mecz ligowy zagrałem rok temu, z Iną w Goleniowie, rozpoczynający rozgrywki IV ligi w sezonie 2021/22. Wygraliśmy wówczas 3-0.
W sobotę strzeliłeś dla seniorów pierwszego gola. Jak do tego doszło?
Każda bramka zawsze cieszy, a tym bardziej pierwsza strzelona w seniorach. Sytuacja wyglądała tak, że dostałem idealne podanie od Romana Dziuby i przyjęciem piłki udało mi się wyjść na tzw. sam na sam z bramkarzem Białych, którego w ostatnim etapie akcji ominąłem i strzeliłem do pustej bramki.
Potem jeszcze wychodząc na czystą pozycję zostałeś sfaulowany.
Tak, to prawda. Szkoda tej sytuacji, bo dobrze wyczekałem przeciwnika, któremu odebrałem piłkę i wychodziłem już na dogodną sytuacje do strzału, ale niestety przeciwnik faulując mnie nie pozwolił mi na to.
W tym sezonie była też asysta…
Asystę zdobyłem w meczu z Kluczevią Stargard pod koniec spotkania, gdy próbowałem przeszkodzić bramkarzowi w wyprowadzeniu akcji i w tym momencie zostałem sfaulowany. Wywalczyłem w ten sposób rzut karny, którego wykorzystał Kamil Poźniak.
Wolisz grać w seniorach, czy juniorach?
Odpowiedź jest dla mnie prosta. Granie w seniorach jest marzeniem każdego młodego zawodnika, który chce coś osiągnąć w sporcie. W piłce seniorskiej umiejętności piłkarskie są już na wyższym poziomie, co oznacza też, że każdy mały szczegół na boisku ma znaczenie i trzeba być w pełni skoncentrowanym przez całe spotkanie.
Jak godzisz treningi z nauką?
Godzenie treningów ze szkołą nie jest dla mnie trudne. Nie mam problemów z nauką, dzięki czemu mogę poświęcać więcej czasu dla własnego rozwoju, tak w życiu prywatnym jak i piłkarskim.
Jak długo twoim zdaniem trwać będzie zwycięska seria Floty?
Mam nadzieję że będzie trwać do końca sezonu, bo na pewno nas na to stać. Mamy bardzo dobry i doświadczony zespół, więc wierzę, że uda nam się w tym sezonie wywalczyć upragniony awans do III ligi. Korzystając z sytuacji chciałbym pozdrowić wszystkich kibiców, którzy przychodzą oglądać nasze mecze i zapraszam już na najbliższy mecz z rezerwami Błękitnych Stargard w sobotę o godzinie 16:00.
Rozmawiał Waldemar Mroczek
http://mksflota.swinoujscie.pl/old/