Świnoujście. Jest sobota jest parkrun!
Po dwutygodniowej przerwie, związanej z alertem pogodowym, kolejny biegowy poranek za nami.
I choć nie tak miał on wyglądać, bo to przecież ostatnia sobota karnawału, wszyscy zgodnie przyznali, że ten parkrun uczcimy solidaryzując się z Ukrainą, będącą w stanie wojny z rosyjskim agresorem.
Na znak jedności przypięliśmy do strojów niebiesko-żółte wstążeczki i ruszyliśmy w trasę.
Na starcie stanęło 59-ciu uczestników na dwóch nogach i 4-ech na czterech łapach i nie zabrakło wśród nich gości spoza Świnoujścia. Wszyscy szczęśliwie dotarli do mety, choć nie wszyscy figurują w tabeli wyników, bo niestety zapomnieli o przyniesieniu swoich kodów kreskowych.
Dzisiaj trasę najszybciej pokonał Jacek Giba z czasem 18:51, a wśród kobiet Joanna Rzemieniecka-Grudzień z czasem 23:46 ( która przed biegiem powiedziała, że musi trochę wolniej zacząć.
Oboje również osiągnęli najwyższy współczynnik wieku w swoich kategoriach. Padło 9 życiówek, a dwie osoby rozpoczęły z nami swoją parkrunową przygodę.
Wśród biegnących mieliśmy 17 kobiet, 32 mężczyzn i aż 7 juniorów do 11 lat. Arkadiusz Drzewiecki, biegowy motywator niejednego biegacza i biegaczki z wyspy, odebrał dyplom za 50 przebiegniętych parkrunów, a znacznie więcej ma ich za wolontariat.
Nasz najstarszy uczestnik Horst Trettin obchodził dziś 88 urodziny, które uświetniliśmy wspólnym odśpiewaniem 100 lat. Jubilat od lat związany jest z polskim środowiskiem biegowym, więc mamy nadzieję, że tekst zrozumiał.
Ze względu na zaawansowany wiek postanowił przebyć tylko jedno okrążenie, za to słodził później przyniesionymi czekoladkami i ciasteczkami. Wszystkim uczestnikom parkrun 229. serdecznie gratulujemy, a po szczegółowe wyniki zapraszamy tu: https://www.parkrun.pl/swinoujscie/results/latestresults/
Dziękujemy 15-tu wolontariuszom za zorganizowanie spotkania, a już dziś zapraszamy na kolejny 230. parkrun Świnoujście.
Autor notatki: Joanna Szafrańska
Autor zdjęć: Tomasz Szafrański