Świnoujście. Nie było 3 punktów, były po 3 bramki dla każdego. Flota – Nielba Wągrowiec 3-3 (1-2)
Świnoujście. Nie było 3 punktów, były po 3 bramki dla każdego. Flota – Nielba Wągrowiec 3-3 (1-2).
- 1-0 Łukasz Kopeć 22 minuta
- 1-1 Rafał Leśniewski 29 minuta
- 1-2 Jakub Kubiński 39 minuta
- 2-2 Paweł Iskra 57 minuta
- 3-2 Grzegorz Tarasewicz 60 minuta
- 3-3 Jakub Kubiński 62 minuta
Flota: Daniel Kusztan, Adrian Kołat, Dmytro Szewczuk, Marcin Wawrzyniak, Michał Stasiak, Adam Wiejkuć, Mariusz Bedliński (46 Jarosław Jóźwiak), Łukasz Kopeć (77 Jakub Kuzio), Grzegorz Tarasewicz, Krystian Peda, Paweł Iskra.
Nie grali: Łukasz Gądek, Błażej Jezierski, Arkadiusz Czarnecki, Roman Dziuba, Patryk Harkot.
Trenerzy: Łukasz Borger, Jarosław Jóźwiak.
Kierownik drużyny: Lech Nowak.
Nielba: Gracjan Łęt, Rafał Leśniewski, Mateusz Sporek (82 Mateusz Rocławski), Tomasz Bzdęga, Jacek Figaszewski, Przemysław Lisiecki, Kajetan Szmyt, Mateusz Rozmarynowski (66 Adrian Marchel), Jakub Kubiński (66 Mateusz Kaczor), Marcin Trojanowski, Michał Steinke.
Nie grali: Patryk Łagodziński, Mikołaj Ortyl, Jakub Kołak, Dominik Zakrzewki.
Trenerzy: Radosław Kołacki, Robert Szkudlarek.
Kierownik drużyny: Leszek Frankowski.
Żółte kartki:
Flota: Stasiak (38), Kopeć (66).
Nielba: Kubiński (43).
Sędziowali: Mateusz Tarnawski, Patryk Grzywacz, Rafał Kelbratowski (Pomorski ZPN).
Obserwator: Karolina Tokarska.
Widzów: 0.
Przede wszystkim szkoda, że ten mecz był bez publiczności, bo było w nim to, co kibic lubi najbardziej. Mnóstwo emocji, niepewność o wynik od pierwszej do ostatniej minuty i dużo bramek, a temu przecież piłka nożna zawdzięcza swoją popularność.
Niestety, nie było happy endu ani dla jednych, ani dla drugich. Oba zespoły wiedzą doskonale, że ten punkt szanować muszą, ale oba też potrzebują punktów więcej niż jeden w meczu.
Ten dzisiejszy pozwolił Flocie awansować szczebel wyżej, za to Nielbę zepchnął na pozycję spadkową, ale wciąż jest wyżej od Floty.
Flota prowadzenie obejmowała dwukrotnie, szczęście jednak w sumie trwało tylko 9 minut. Pierwszy gol padł w 22 minucie. Wawrzyniak z autu podał do Bedlińskiego, który odegrał ją z powrotem Marcinowi, a ten wrzucił w pole karne, gdzie nadbiegający Kopeć zza pleców obrońcy trafił do bramki.
Już po 7 minutach radość została ostudzona. Po wrzucie z autu nasza obrona nie dała rady wybić piłki w bezpieczne miejsce, zgasił ją Bzdęga tak że trafiła do Kubińskiego, który podał do Leśniewskiego, ten ponownie przechwyciwszy ją po próbie interwencji przez Kusztana, trafił prawą nogą do pustej bramki.
Dziesięć minut później, po rzucie wolnym, Leśniewski głową skierował piłkę do Kubińskiego, który strzałem przy prawym słupku nie dał szans Kusztanowi.
Po przerwie mieliśmy najpierw nieuznaną bramkę Kołata, po wcześniejszym gwizdku z powodu spalonego, ale już minutę później Kopeć wyłożył piłkę Tarasewiczowi, który wrzucił ją w pole karne, gdzie czujny Iskra dołożył nogę i stan się wyrównał.
Trzy minuty później zagranie z bocznej linii Sporka przejął w środku pola Wiejkuć, który uruchomił Tarasewicza, a ten zaskakującym strzałem z 25 metrów pod poprzeczkę zdobył najpiękniejszą bramkę meczu.
Ale nie wystarczyło to do zwycięstwa. Odpowiedź gości była znów błyskawiczna. Po rzucie rożnym Rozmarynowski wrzucił w pole karne na głowę Kubińskiemu, który wyrównał ustalając tym samym wynik meczu.
Reszta na załączonym niżej skrócie.
Waldemar Mroczek, video Piotr Dworakowski
http://mksflota.swinoujscie.pl