Świnoujście. Z dużej przewagi 1 punkt Górnik Konin – Flota 1-1 (1-0)
Świnoujście. Z dużej przewagi 1 punkt Górnik Konin – Flota 1-1 (1-0).
- 1-0 Kamil Krupiński 15 minuta
- 1-1 Paweł Iskra 83 minuta
Flota: Daniel Kusztan, Adrian Kołat, Dmytro Szewczuk, Michał Stasiak, Mariusz Bedliński, Łukasz Kopeć, Dawid Adamski (77 Liam Maćkowski), Grzegorz Tarasewicz (86 Mateusz Bątkowski), Konrad Prawucki, Damian Staniszewski, Paweł Iskra.
Nie grali: Łukasz Gądek, Błażej Jezierski, Aleksander Cieślik, Patryk Harkot.
Trener: Jerzy Rot.
Kierownik drużyny: Jarosław Zakrzewski.
Górnik: Maksym Wadach, Bartosz Zakrzewski, Kamil Krupiński, Bartłomiej Gajda, Jakub Draszczyk, Emil Więcek (86 Mikołaj Karbowy), Miłosz Nowak, Kamil Sternicki, Kacper Robaczyński, Dawid Przybyszewski, Wiktor Walczak (60 Fabian Sieradzki).
Nie grali: Dominik Kokott, Paweł Błaszczak, Filip Stożek, Tobiasz Wujek, Jakub Pluciński.
Trenerzy: Sławomir Suchomski, Adam Andrzejczyk.
Kierownik drużyny: Błażej Budziński.
Żółte kartki:
Flota: Kopeć (42), Stasiak (45+2), Bedliński (71).
Górnik: Więcek (55), Sternicki (90).
Sędziowali: Damian Dorn, Dariusz Drozd, Bartosz Kowalczyk (Bydgoszcz).
Widzów: 300.
Niefarty naszej drużyny chodzą w ostatnim czasie parami. Przypomnijmy: w Jarocinie były 2 nieuznane bramki i dwa wybicia piłki z bramki przez obrońców Jaroty, przed tygodniem 2 rzuty karne dla Elany, teraz znów 2 poprzeczki ratujące punkt Górnikowi.
Przewaga Floty, szczególnie w drugiej połowie była wyraźna, mimo to jednak pierwszego gola strzelili gospodarze i prowadzili przez 68 minut.
W 15 po rzucie rożnym strzałem z ok. 15 metrów przy prawym słupku do bramki Kusztana trafił Krupiński. Wcześniej próbował zza pola karnego Robaczyński, ale piłka przeleciała niecały metr nad poprzeczką.
Po stracie bramki niecelnie strzelił Iskra, Staniszewski o mały włos nie zdobyłby gola bezpośrednio z kornera, trzy razy próbował Stasiak, lecz jego uderzenia były minimalnie chybione.
Po przerwie wyrównanie powinno paść w 48 minucie, kiedy z bliska strzelał Iskra, bramkarz odbił piłkę a dobijający Tarasewicz fatalnie spudłował. Jeszcze w tej samej minucie Staniszewski trafił w poprzeczkę.
W 57 znów próbował Iskra, ale piłka po nodze rywala wyszła na róg. W 70 z 11 metrów strzelał Prawucki, piłka odbiła się od dolnej części poprzeczki, następnie od ziemi tuż przed linią i wróciła na boisko.
Gospodarze w tym czasie mocno zwarli szyki obronne i od czasu do czasu próbowali kontrować, między innymi w 54 minucie Walczak uderzył zbyt lekko, w 69 Kusztan ubiegł Przybyszewskiego, a w 81 pod bramką Floty powstał kocioł, opanowany ostatecznie przez naszego bramkarza.
Wyrównującego gola zdobył w 83 głową Iskra, wykorzystując dokładne podanie z prawej strony Kołata, strzelając po długim rogu.
Waldemar Mroczek
http://www.mksflota.swinoujscie.pl/