POCIĄG O IM. S. MONIUSZKI – RELACJA Z UROCZYSTOŚCI w Szczecinie na Dworcu Głównym (fot.)
POCIĄG O IM. S. MONIUSZKI – RELACJA Z UROCZYSTOŚCI w Szczecinie na Dworcu Głównym (fot.).
W Szczecinie na Dworcu Głównym odbyła uroczystość nadania pociągowi Przewozów Regionalnych imienia Stanisława Moniuszki.
Uroczystość ta to część obchodów 200. rocznicy urodzin kompozytora. Wzięła w niej udział m.in. potomkini kompozytora – Adrianna Janowska-Moniuszko. Koordynatorem w województwie zachodniopomorskim jest Dyrektor Opery na Zamku Jacek Jekiel.
Przed uroczystością „sam” Stanisław Moniuszko podjechał zabytkowym autem przed dworzec, kupił bilet, porozmawiał z pasażerami i udał się na peron.
Tam dzieci z Choszczna zaśpiewały Prząśniczkę, a z megafonu usłyszeliśmy specjalny komunikat na temat pociągu. Chór Opery na Zamku zaśpiewał Mazura ze „Strasznego Dworu”.
Olgierd Geblewicz – marszałek województwa zachodniopomorskiego:
Już za kilka dni 200. rocznica urodzin Stanisława Moniuszki, czasami mówimy – zapomnianego, czasami mówimy – niedocenianego.
Chcemy tę rocznicę wykorzystać, aby przypomnieć jego sylwetkę, ale i przypomnieć jego wspaniałe utwory. W związku z tym w całym regionie zostało zorganizowanych około 40 przedsięwzięć artystycznych pod naszymi auspicjami.
Ale to nie są wydarzenia stricte artystyczne. To także takie, jakie dziś mamy przyjemność Państwu przedstawić, można powiedzieć, że takie, czym na co dzień się zajmujemy, to jest usprawnianiem regionu, połączeniami kolejowymi – z wysoką kulturą.
Mamy do czynienia z pociągiem do Opery. Oddajemy do użytku pociąg, który będzie jeździł po naszym regionie, by sławić wielkiego polskiego twórcę.
Dziękuję spółce „Przewozy Regionalne”, firmie Newag, którzy są odpowiedzialni za niego oraz Operze na Zamku i Jackowi Jekielowi, który podjął się bycia koordynatorem Roku Moniuszkowskiego w województwie zachodniopomorskim.
Jacek Jekiel – dyrektor Opery na Zamku, wojewódzki koordynator obchodów Roku Moniuszkowskiego:
Stanisław Moniuszko, którego próbujemy przypomnieć szczecińskiej, zachodniopomorskiej, a nawet światowej publiczności był herbowym i miał herb Krzywda. Wydaje mi się, że wiele pokoleń naszych rodaków zrobiło mu krzywdę zapominając o tym, jak wielkim, wybitnym i absolutnie unikatowym był kompozytorem.
Dzisiejsze wydarzenie jest po to, żeby nie tylko zainteresować tych, którzy chodzą na jego opery czy koncerty, ale przede wszystkim tych, którzy wcześniej tego nie robili. Słuchajcie Stanisława Moniuszki, bo naprawdę warto.
Dzięki sztuce możemy uczestniczyć w magii, a magia to też jest obecność Stanisława Moniuszki na naszej uroczystości.
Anna Lenarczyk – członek Zarządu Spółki „Przewozy Regionalne”:
Jesteśmy zaszczyceni, że w przeddzień rocznicy urodzin Stanisława Moniuszki zostaje nazwany jego imieniem. Oprócz realizowania podstawowych potrzeb transportowych, będzie on również spełniał funkcje edukacyjne.
Adrianna Jankowska-Moniuszko – aktorka, potomkini kompozytora:
Dostałam różę, ale oddaję zasługę swojemu przodkowi, Stanisławowi Moniuszce. To on pisał te znane pieśni. Są dla nas ważne i cenne. Cenne jest, aby znać przodków, ziemię, skąd się pochodzi.
Cieszy nas, że pociąg ma jego imię. Stanisław Moniuszko także w swoich czasach często jeździł pociągami, podróżował, żeby uczyć się w różnych miejsc, ale jednak zawsze wracał do domu, do Polski. Jeśli nie ciałem, to sercem był w Polsce.
Następnie gospodarze wydarzenia odsłonili wspólnie wizerunek kompozytora widniejący na pociągu. Zebrani goście weszli do pociągu, w którym słychać było muzykę kompozytora i w którym widniały ciekawostki na temat życia i twórczości S. Moniuszki.
Następnie o Stanisław Moniuszko odjechał do Słupska, pożegnany chóralną pieśnią „Przylecieli sokołowie”.
Magdalena Jagiełło-Kmieciak
rzecznik prasowy Opery na Zamku