Świnoujście. Stal po raz piąty
Świnoujście. Stal po raz piąty.
W najbliższą sobotę, o godzinie 16:00 na głównej płycie świnoujskiego stadionu odbędzie się spotkanie 19. kolejki o mistrzostwo klasy okręgowej Flota Świnoujście – Stal Szczecin.
Stal to obok Iskry Golczewo najczęściej spotykany przeciwnik Morskiego Klubu Sportowego Flota.
Sobotnie spotkanie będzie już piątym między tymi klubami, czwartym ligowym, a drugim w tym miesiącu; 02 marca spotkaliśmy się już bowiem w Pucharze Polski.
Na dziś drużyna Stali zajmuje przedostatnią pozycję w tabeli klasy okręgowej, ale na to nie patrzmy. Niska pozycja w tabeli wynika ze strat poniesionych jesienią.
W rundzie wiosennej Stal jeszcze nie przegrała (wygrana 4-2 w Łobzie oraz remisy u siebie z Odrą Chojna i Iskrą Golczewo).
Była nawet bliska pokonania Iskry, do 90 minuty prowadziła bowiem 2-1. Poza tym przecież widzieliśmy i odczuliśmy aktualne możliwości tej drużyny, co w pełni upoważnia do skreślenia jej z listy kandydatów do spadku.
To zespół oparty na młodzieży, więc na pewno będzie czynił jeszcze postępy. Wymagana jest zatem pełna mobilizacja i skuteczność lepsza niż poprzednio.
Z dotychczas rozegranych meczów pomiędzy Flotą i Stalą najgorzej poszło w pierwszym, kiedy przegraliśmy w Świnoujściu 1-3.
Potem były dwa pewne zwycięstwa na ul. Bandurskiego w Szczecinie 3-0 i 4-0, i wreszcie pucharowy remis bez bramek na Witkiewicza, zakończony happy endem w rzutach karnych. Widać więc, że stalowcy lepiej radzą sobie z Flotą, gdy grają poza swoim stadionem.
Na szczęście nie ma presji. Mamy przewagę 3 meczów, a konkurenci w tej kolejce mieć będą swoje problemy, wszyscy wszak będą grać na wyjazdach. Iskierka jedzie do Choszczna, Iskra do Myśliborza a Biali do Dębna.
Straty są więc możliwe, a nawet prawdopodobne, oby tylko nie poniósł ich nasz zespół. Przyjdźmy zatem w sobotę na stadion i dopingujmy.
A już 4 dni później (w środę) przymiarka do IV ligi, czyli pokłosie ostatniego spotkania ze Stalą, w postaci meczu VI rundy Pucharu Polski z Kluczevią Stargard. Szerzej o tym w swoim czasie, ale rezerwujcie już termin.
Waldemar Mroczek