Świnoujście MKS FLOTA. Zapomnieć co było
Świnoujście MKS FLOTA. Zapomnieć co było.
No to mamy kalendarzową wiosnę. Czy wraz z nią piłkarskie boiska trawiaste zaczną nadawać się do gry?
Głęboko wierzymy, że tak się stanie i w najbliższą sobotę nasi piłkarze wybiegną na murawę stadionu przy ul. Arkońskiej w Szczecinie. Mecz planowany jest na najbliższą sobotę, godzina 16:00.
Przeciwnikiem będzie oczywiście Arkonia. To piłkarska legenda naszego regionu, jedyny oprócz Pogoni klub w województwie, który występował w ekstraklasie. Tyle tylko, że było to bardzo dawno, ponad pół wieku temu.
Od wielu lat klub pogrążony jest w marazmie, nie awansuje, a nawet co jakiś czas spada niżej. Oczywiście to bardzo smutne, że tak zasłużona ikona szczecińskiego futbolu musi tłuc się po tak niskich ligach.
Dziś nawet w samym mieście Szczecin wraz z innym, bardzo zasłużonym klubem (Stalą), walczy o miano drużyny nr 6. W tej chwili zajmuje szóstą pozycję w tabeli V ligi.
Oczywiście, my mamy swoje problemy. Fatalna porażka z Piastem Chociwel spowodowała, że tylko przez tydzień cieszyliśmy się ze zmniejszenia dystansu do wicelidera. Wprawdzie strata się nie powiększyła, ale to dlatego, ze Błękitni II w miniony weekend nie grali.
Do końca rozgrywek jeszcze 13 kolejek, wszystko jest możliwe, szanse są. Trzeba jednak zakasać rękawy i ostro ruszyć do walki. A czego nie wolno? Przede wszystkim rozpamiętywać przeszłości. Z meczu z Piastem trzeba oczywiście wyciągnąć wnioski i to jak najprędzej, ale nie należy już nim żyć.
To już przeszłość, nie zmienimy jej. Tym bardziej nie ma co się powoływać na jesienny mecz z Arkonią, wygrany 7-0. Wynik wysoki, to fakt, ale na pewno nie oddaje stanu faktycznego.
Wystarczy spojrzeć na tabelę. To nie jest dostarczyciel punktów, zdobył ich raptem tylko o 6 mniej od Floty. A zatem: uważać.
Waldemar Mroczek