Potwory i spółka! Niesamowite zdjęcia morskich dziwolągów.

Rosyjski rybak publikuje zdjęcia morskich „potworów”. To co wyciąga z sieci może wprawić w osłupienie każdego.

Roman Fedortsov, rybak z Murmańska, który pływa po Morzu Brentsa,  fotografuje najdziwniejsze stworzenia jakie udaje mu się złowić, od ośmiorożnych stawonogów po ryby o ludzkich zębach.

Te niesamowite istoty żyją w „strefie zmierzchu”. Jest to obszar, który znajduje się od 200 do 1000 metrów poniżej powierzchni, znany jako strefa mezopelagiczna.  Ryby górnej warstwy mezopelagialu (do 500m głębokości) charakteryzuje srebrzyste, połyskliwe ubarwienie brzucha i boków, żyjące w głębszych warstwach są ciemne i często mają wielkie, cylindryczne oczy. Obok ryb występujących w wielkich ławicach, popularnie są skorupiaki i głowonogi.

Poniżej znajduje się już tylko strefa całkowitej ciemności, która występuje na głębokości od 1000 do 4000 metrów. To strefa najuboższa w składniki pokarmowe, pozbawiona światła, charakteryzuje się niską temperaturą (ok. 3 °C) i wysokim ciśnieniem wody.

W dużych jeziorach, których woda jest mniej przezroczysta, abisal zaczyna się na głębokości ok. 400 m. Brak światła i roślinności oraz olbrzymie ciśnienie wody i jej niska temperatura sprawiły, że życie w głębinach oceanicznych przybrało osobliwe formy.

Pośród wielu stworzeń wyłowionych przez Fedortsov jest m.in. rekin, przypominający węgorza z rzędami przerażających zębów. Jest on często nazywany żywym „reliktem” ze względu na swoje prymitywne cechy.

Na zdjęciach widzimy również  wilczą rybę, brodatego diabła morskiego, który jest jednym z najrzadziej spotykanych ryb na świecie, rybę wędkarza i inne tajemnicze stworzenia.

Fot: Роман Федорцов

Źródło: http://www.gospodarkamorska.pl/