Koniec roku tuż, tuż… Ostatni w tym roku parkrun jeszcze przed nami …
Koniec roku zawsze wzbudza we mnie pewną nostalgię i skłania do podsumowań, dlatego też spróbuję choć w skrócie przedstawić nasz parkrunowy dorobek.
Spotkaliśmy się z Wami 51 razy (jutro już 52, średnia liczba uczestników na tydzień wyniosła 72,4 osoby (ciekawe jak wygląda te 0,4 osoby), średni uzyskany czas to 00:31:22, a przebiegliśmy razem 27 515 km.
W organizacji parkrunu uczestniczyło średnio ( skoro już tak wszystko uśredniamy) 17 wolontariuszy co napawa nas optymizmem i ogromnie cieszy, bo przecież parkrun to WOLONTARIUSZE, bez nich nie byłoby żadnego biegu.
Parkrun to także wiele nowych znajomości, a nawet w niektórych przypadkach przyjaźni, upieczone ciasto na szczególne okazje, wspólna radość z przebytych kilometrów, setki uśmiechów i taka fajna biegowa solidarność.
Mamy nadzieję, że przyszły rok będzie dla nas równie łaskawy a w każdą sobotę park będzie się zapełniał parkrunomaniakami i wolontariuszami i zawsze towarzyszyć nam będzie radość!!!
Fot: Tomasz Szafrański
Źródło: https://www.facebook.com/parkrun-%C5%9Awinouj%C5%9Bcie-1737190336538496/