Czy ktoś je pokocha
Czy ktoś je pokocha.
Nasze kocie rodzeństwo, Anka, Aura i Bąbel były dziś u weterynarza na kontroli, po zabiegach, dziewczyny za bardzo interesują się rankami jest to nie groźne ale trzeba kontrolować dostały zastrzyki i w sobotę idą na wizytę.
Jak nie przestaną to założymy kołnierz bo u Bąbla zauważyliśmy jakaś plamkę na oczku, okazało się że to ropień, dostał kropelki i nową maść na małe zmiany grzybicze, które cały czas leczymy.
Kochani czy naprawdę nikt się nimi nie zainteresuje? nie pokocha? Wiemy że to nie są małe kociaki i że może nie miziaki, ale to trzeba poczuć jak bierze się je na ręce i po chwili przestają być spięte i włączają mruczanko i chcą głaskania i czuć jak bardzo potrzebują miłości biedne uratowane dzikuski.
Niestety nikt o nie nie pyta, smutne ile mogą jeszcze mieszkać w klatce?
Beata Kastrau
Fundacja Animals Przystań w Świnoujściu