Site icon Tu Świnoujście

Pamięci Leszka. Stilon Gorzów Wlkp. – Flota 1-3 (0-1)

0-1  Szymon Cybulski 11 minuta (bez asysty)
1-1  Gol dla przeciwnika 60 minuta
1-2  Mike Janiszewski 65 minuta (asysta Tarasewicz)
1-3  Roman Dziuba 68 minuta (asysta Cybulski)

Flota: Daniel Kusztan, Mariusz Helt (Patryk Harkot), Ricat Karajew (Michał Stasiak), Samuel Mahlamäki, Michał Kwiecień (Błażej Jezierski), Filip Adamski, Maciej Badowski (Roman Dziuba), Gabriel Szygenda (Grzegorz Tarasewicz), Kamil Poźniak (Damian Staniszewski), Szymon Cybulski, Kostiantyn Karaman (Mike Janiszewski).
Trener: Marcin Adamski.
Kierownik drużyny: Lech Nowak.

Stilon: Bartosz Szymaniuk, Jakub Kaniewski (do 45), Mateusz Mączyński, Filip Karoń (do 45), Maksym Bohdanov, Artsiom Vaskou, Adrian Łuszkiewicz, Emil Drozdowicz, Oliwer Siwozad (do 45), Mateusz Kaczor, 1 testowany.
W II połowie grali też: Danylo Demianenko, Nikodem Matuszewski, Sebastian Olszewski.
Trener: Łukasz Maliszewski.
Kierownik drużyny: Ryszard Kaczorek.

Sparing z drużyną Stilonu przebiegał pod dyktando naszego zespołu i został zasłużenie wygrany.

Mieliśmy dużo sytuacji podbramkowych, ale tylko 3 zostały wykorzystane. Stilon dorównywał tylko chwilami.

W 11 minucie Cybulski po indywidualnej akcji strzelił na długi słupek, piłka odbiła się od nogi obrońcy i wpadła do bramki. Do przerwy prowadziliśmy więc 1-0.

W 60 minucie, po akcji Floty, gdy większość naszych zawodników była na połowie rywala, długie wybicie gorzowian do testowanego zawodnika o nieujawnionych personaliach, a ten wyszedłszy na sam na sam pokonał Kusztana.

Gospodarze cieszyli się wyrównaniem przez 5 minut. Bardzo ładną swoją akcję Tarasewicz zakończył podaniem do Janiszewskiego, który pięknym zwodem posadził obrońcę i strzałem pod poprzeczkę zdobył drugiego gola.

Trzy minuty później Cybulski odebrał podanie w polu karnym, wycofał piłkę za 16 metr do wbiegającego Dziuby, który wewnętrzną częścią stopy, strzałem po ziemi, nie dał szans Szymaniukowi.
Pod koniec meczu tempo trochę spadło. Zawodnicy są przecież w okresie intensywnego przygotowania fizycznego, więc i szybciej się męczą.

Zwycięstwo jest zwycięstwem i zawsze cieszy. Decyzją zawodników i sztabu szkoleniowego zostanie ono poświęcone pamięci zmarłego prezesa Floty Leszka Zakrzewskiego.

Fot. Piotr Dworakowski

Źródło: http://mksflota.swinoujscie.pl/old/

Exit mobile version