Inspirujemy się wystawą Pana Andrzeja Samulaka i próbujemy sprawdzić, czy polubimy malowanie wykałaczkami. Robimy próbki i eksperymentujemy z nietypowym narzędziem. Wnioski – to coś dla cierpliwych! Wykałaczki w przyszłości mile widziane przy akcentowaniu trawy… Pierwsze koty za płoty! Zapraszamy do obejrzenia zdjęć.
Źródło: http://www.gdk-art.net/