Świnoujście. Ostre bombardownie na koniec Flota – Dąb Dębno 9-0 (3-0).
1-0 Kamil Poźniak | 16 minuta z karnego | (asysta Peda) |
2-0 Roman Dziuba | 18 minuta | (asysta Karaman) |
3-0 Kostiantyn Karaman | 34 minuta | (asysta Stasiak) |
4-0 Kamil Poźniak | 49 minuta z wolnego | (asysta Dziuba) |
5-0 Dmytro Szewczuk | 58 minuta | (asysta Poźniak) |
6-0 Kostiantyn Karaman | 61 minuta | (asysta Dziuba) |
7-0 Michał Stasiak | 63 minuta | (asysta Staniszewski) |
8-0 Michał Stasiak | 78 minuta | (bez asysty) |
9-0 Patryk Harkot | 89 minuta | (asysta D. Adamski) |
Flota: Daniel Kusztan, Mariusz Helt, Dmytro Szewczuk (69 Michał Protasewicz), Michał Stasiak, Błażej Jezierski (69 Adrian Kołat), Kamil Poźniak, Dawid Adamski, Kacper Robaczyński (68 Filip Adamski), Krystian Peda (69 Patryk Harkot), Roman Dziuba, Kostiantyn Karaman (63 Damian Staniszewski).
Nie grał: Łukasz Gądek.
Trener: Marcin Adamski.
Kierownik drużyny: Lech Nowak.
Dąb: Michał Hoffmann (88 Stanisław Rosadziński), Piotr Rymar, Paweł Noga (65 Aleks Dziechciarz), Wojciech Wiśniewski (62 Kacper Chawawko), Oskar Szczepanik (11 Piotr Siembida), Dawid Zieliński, Tymoteusz Bonczek, Grzegorz Szczepanik, Dmytro Voloshyn (51 Przemysław Kowalski), Ernest Graś, Bartosz Żak.
Grali wszyscy zgłoszeni.
Trenerzy: Kamil Michniewicz, Łukasz Dłubis.
Kierownik drużyny: Paweł Wilczyński.
Żółte kartki:
Flota: Stasiak (20), F. Adamski (88).
Dąb: Hoffmann (14), Bonczek (48).
Sędziowali: Marcin Janawa, Dawid Stróżyk, Adam Wojciechowski.
Widzów: 240.
Bardzo liczyliśmy przed tygodniem na to, że Dąb podetnie skrzydła Vinecie. Przegrał 0-6 i najwyraźniej nasi zwodnicy postanowili srodze się zemścić. Jeśli tak, to wyszło im to nadzwyczajnie, strzelili dziś jeszcze o połowę więcej bramek.
W 14 minucie za faul bramkarza na Pedzie sędzia podyktował rzut karny, pewnie wykorzystany przez Poźniaka. Już 2 minuty później Dziuba z podania Karamana podwyższył wślizgiem na 2-0.
W 34 Poźniak z kornera wrzucił w pole karne, główkę Stasiaka zgasił wprawdzie Hoffmann, ale na miejscu był Dziuba, który z 2 metrów nie dał mu już szans. Dąb odpowiedział raz, strzałem Wołoszyna w 44 obronionym przez Kusztana.
Po przerwie goście zagrozili bramce Floty 1 raz dalekim uderzeniem Zielińskiego w 54 minucie, wyłapanym przez Kusztana. Jednak cała druga połowa to ostrzał bramki gości.
W 49 Hoffmanna pokonał z rzutu wolnego Poźniak strzelając mocno przy lewym słupku. Potem w ciągu 5 minut padły następne 3 bramki.
W 58 doskonałe podanie Poźniaka z prawego skrzydła trafieniem z głowy w okienko popisał się Szewczuk. Następnie Karaman z bliska wykorzystał podanie Dziuby i 2 minuty potem zagranie z rogu Poźniaka przedłużył Staniszewski, a zamknął Stasiak.
Ten ostatni w 78 przepięknym strzałem z daleka podwyższył na 8-0. Dzieła dopełnił w 89 Harkot. Po uderzeniu D. Adamskiego i odbiciu przez Kowalskiego poradził sobie z dwoma obrońcami Dębu i z 5 metrów ustalił wynik.
Osobiście bardzo żal mi gości, bo z Dębna pochodzi moja żona, ale po tym meczu naprawdę niewiele dobrego można powiedzieć o grze tej drużyny.
Na szczęście nic jej nie grozi, więc ufamy, że się pozbiera i w przyszłym sezonie znów będzie ważnym ogniwem tej ligi.
Więcej na filmie poniżej.
Waldemar Mroczek.
Video Piotr Dworakowski
http://mksflota.swinoujscie.pl/old