Site icon Tu Świnoujście

Świnoujście. MKS Flota. Wymagana czujność w defensywie

MKS Flota

logo Flota małyŚwinoujście. MKS Flota. Wymagana czujność w defensywie.

Nie ma czasu na odpoczynek. Jeszcze żyjemy wczorajszym zwycięstwem w Stargardzie, a tu już pojutrze następna kolejka.

We wtorek o godzinie 17:00 na głównej płycie stadionu w Świnoujściu rozegrane zostanie spotkanie 29. kolejki Kipsta IV ligi pomiędzy tutejszą Flotą a Chemikiem Police.

Pozycje w tabeli wyraźnie wskazują na faworyta Flotę i tak jest w istocie. Ale nie znaczy to, że nie ma powodów do niepokoju.

Z Chemikiem Flota stoczyła w przeszłości wiele bojów w III lidze, choć zdarzało się też grać ze sobą w klasie okręgowej, Pucharze Polski i wielu spotkaniach towarzyskich.

Wielu jest też na Pomorzu Zachodnim zawodników, którzy grywali w obydwóch klubach. We Flocie swego czasu grał obecny trener Chemika Mariusz Szmit, z kolei w Chemiku grali tacy zawodnicy Daniel Kusztan, Adrian Kołat, Adam Wiejkuć, czy Krystian Peda.

Skąd więc powody do niepokoju? Przede wszystkim stąd, że w roku 2021 straciliśmy w meczach z Chemikiem dużo bramek.

Wiosenne spotkanie, jeszcze w III lidze, w którym bardzo liczyliśmy na 3 punkty, zakończyło się wysoką porażką 1-4, natomiast jesienią, już na obecnym szczeblu, w Policach wprawdzie wygraliśmy, ale tracąc 3 bramki, w pewnym momencie nawet przegrywając 0-3!

Udało się wówczas wygrać, ale pamiętajmy, że wyjść ze staniu 0-3 na 4-3 zdarza się bardzo rzadko i trudno liczyć, aby przytrafiło się dwa razy w tym samym sezonie, z tym samym przeciwnikiem.

Trzeba więc zrobić wszystko, aby tym razem tylu goli nie stracić. Na szczęście wyniki ostatnich meczów napawają umiarkowanym optymizmem.

W 3 ostatnich meczach Kusztan zachował czyste konto, Chemik zaś nie błyszczy ostatnio skutecznością, choć wygraną 2-1 z Gwardią Koszalin trzeba docenić.

Na dziś drużyna Chemika zajmuje w tabeli 10. pozycję. Zdobyła 42 punkty. Mimo spokojniejszych wyników w ostatnim czasie, liczby wciąż pokazują, że jest to drużyna, która dużo strzela i dużo traci. Różnicę bramek ma bowiem 60-63!

Nie należy zatem spodziewać się łatwej przeprawy, choć oczywiście liczymy na 3 punkty. Jak wiemy sytuacja dla nas zrobiła się bardzo trudna.

Wciąż walczymy o awans, ale do tego już dziś potrzeba trzech potknięć Vinety, w tym co najmniej 1 porażki, a ta póki co wymiata wszystkich. Dlatego nie możemy już tracić punktów.

Zatem zapraszamy we wtorek na stadion. Niech piłkarze czują, że jesteśmy z nimi i wciąż w nich wierzymy. Ale bez względu na efekt końcowy, wszystko wskazuje na duże emocje w tym meczu, a to przecież lubi każdy kibic.

Waldemar Mroczek

http://mksflota.swinoujscie.pl/old/

Exit mobile version