Świnoujście. Mam głębokie przekonanie, że postąpiłem w pełnej zgodzie ze sobą i swoimi poglądami głosując za Płatną Strefą Parkowania.
Dzisiaj postąpię podobnie głosując za 30 minutowym, bezpłatnym parkowaniem dla mieszkańców Świnoujścia korzystających z karty mieszkańca. Poprę też rozszerzenie strefy o zawalone, głównie niemieckimi samochodami, ulice w dzielnicy nadmorskiej.
Wreszcie w Świnoujściu jest gdzie zaparkować, zwiększa się liczba użytkowników komunikacji autobusowej, coraz więcej osób przesiada się na rowery, nie trzeba tracić czasu aby znaleźć miejsce do parkowania.
Z wpływów ze Strefy zbudujemy wielopoziomowe parkingi, usprawnimy komunikację autobusową, zainwestujemy w zieloną energię, stworzymy przyjazną przestrzeń miejską, zmniejszy się hałas i zanieczyszczenia.
Nigdy nie byłem namawiany przez prezydenta abym poparł utworzenie strefy, jest wręcz na odwrót. Mam odważną wizję Świnoujścia, miasta przyjaznego, ekologicznego, cichego. Nie chcę aby każdy skrawek miasta był zapełniony samochodami.
Z przerażeniem patrzę na podwórka na których kilkanaście lat temu bawiliśmy się w berka czy chowanego – dzisiaj miejsca z mojego dzieciństwa w większości są zdominowane przez parkingi samochodowe, a każdy skrawek przestrzeni zastawiony jest samochodem. STOP.
Ograniczenia przywilejów kierowców samochodów budzą opór w każdym miejscu świata; od Bogoty, Nowego Jorku po Londyn, Amsterdam, przez Świnoujście, Trójmiasto, Pabianice aż po miasta daleko wschodniej Azji, w każdym miejscu podnoszą się głosu protestujących przeciwko utracie przestrzeni dla samochodów osobowych.
Rozumiem opór, rozumiem złość pojawiającą się gdy trzeba płacić w tych trudnych czasach za miejskie parkingi, ale zachęcam: spróbujmy przeżyć ze Strefą Płatnego Parkowania kilka najbliższych miesięcy, może rok, po tym czasie wyciągniemy wnioski, ocenimy jej funkcjonowanie i zobaczmy jak nam się żyję w mieście z płatnymi parkingami.
Zaufajcie nam, miasta w których ogranicza się ruch samochodowy, a w zamian tworzy się przyjazną przestrzeń miejską są miastami gdzie żyje się przyjemniej. Jestem pewien, że tak będzie również w Świnoujściu.
Jan Borowski