Akademia Morska w Szczecinie. Dziewczyny na politechniki. Kierunki przyszłości – wzięliśmy udział w akcji „Perspektyw”.
Hasłem tegorocznego wydarzenia Dziewczyny na politechniki „Perspektywy” były Kierunki przyszłości. Całodzienna akcja online zgromadziła tysiące odbiorców z całej Polski.
Za nami internetowa odsłona kampanii Dziewczyny na Politechniki, organizowanej przez miesięcznik i portal edukacyjny „Perspektywy”.
W tym roku akcja odbyła się pod hasłem Kierunki przyszłości. Reprezentantkami Akademii Morskiej w Szczecinie były nauczycielki akademickie, absolwentki i studentki kilku kierunków.
Ekipa zaprezentowała swoje sukcesy oraz uczelnię, dzięki której takie ponadprzeciętne osiągnięcia były możliwe.
Stawkę otworzyła kpt. ż.w. Barbara Kwiecińska – koordynator kierunku studiów: nawigacja. Pani kapitan barwnie opowiadała o zaletach kierunku nawigacja i licznych możliwościach kariery, które otwierają się przed absolwentkami i absolwentami studiów.
– Współczesność wymaga elastyczności – podkreślała kapitan Kwiecińska, a taką na pewno daje dyplom z kierunku Nawigacja na Akademii Morskiej w Szczecinie. W dzisiejszych czasach wiedza jest zmienna. Nie ma już wielkich ksiąg, w których zamknięto całą dostępną wiedzę z danej dziedziny – dodała.
Dzisiaj wiedzę aktualizuje się każdego dnia, także przy pomocy zaawansowanej technologii. Dlatego też w AMS dbamy o jak najbardziej aktualne i nowoczesne pomoce naukowe, jak wielkoformatowe elektroniczne mapy nawigacyjne, wykorzystywane do nauki nawigacji w Akademii Morskiej.
Ich możliwości zaprezentowała pani kapitan, pokazując wariant bezpiecznego przejścia przez kanał La Manche, a potem prezentując – w czasie rzeczywistym! – warunki wejścia do portu w Nowym Yorku.
Na przekór mitom o tym, że na Wydziale Nawigacyjnym króluje matematyka i skomplikowane obliczenia, pani kapitan zwracała uwagę, że nawigator to przede wszystkim użytkownik nowoczesnych technologii i urządzeń. Matematyka jest potrzebna, ale w wymiarze praktycznym.
Najbardziej cenione są umiejętności, a te można zdobyć jedynie poprzez praktykę, i to właśnie doświadczenie jest najcenniejszą wartością zdobywaną na studiach, potrzebną później w pracy na statku.
Doświadczenie i wiedza stanowią nieoceniony potencjał, który można wykorzystać w wielu dziedzinach, nie tylko na morzu.
Live zwieńczył wideo, przesłane przez absolwentkę AMS, kpt ż. w., Klaudię Skotnicę, która nadawała bezpośrednio z mostka nawigacyjnego tankowca z Oceanu Indyjskiego.
Widok olbrzymiego statku, pod wodzą pani kapitan zrobił na nas wrażenie… i zapewne obudził w niejednej maturzystce chęć spróbowania swoich sił na morzu.
Studentki mają głos
W kolejnym panelu „na scenie” pojawiły się studentki nawigacji Akademii Morskiej: Elżbieta Stojanowska i Zuzanna Raff. Z siedziby AMS, w wejściu na żywo głównego panelu kampanii „Dziewczyny na Politechniki” opowiedziały o swoich studiach na kierunku nawigacja.
Podkreślały, że z każdym dniem utwierdzają się w swoim wyborze uczelni i kierunku. Perspektywa przyszłych podróży, niebanalnego, wszechstronnego i dającego wolność wyboru zawodu oraz godziwych zarobków pozostają wciąż na ich liście największych zalet studiów w Akademii Morskiej.
Karolina Kaskosz również podzieliła się swoimi doświadczeniami ze studiów w Akademii Morskiej. Karolina jest przedstawicielką „drugiej strony” naszej uczelni: studiuje kierunek lądowy – Logistykę na Wydziale Inżynieryjno-Ekonomicznym Transportu AMS.
Opowiedziała o inteligentnych systemach transportowych i logistyce miejskiej, prezentując naszą lądową odsłonę. Akcja „Perspektyw” dała możliwość przypomnienia, że wiele kierunków AMS, pomimo „morskiej” nazwy uczelni, kształci fachowców, którzy swoją karierę kontynuują na lądzie, w całej gamie przedsiębiorstw różnych branż gospodarki. Dyplom Akademii przydaje się wszędzie.
Mentorki z AMS
Dużym zainteresowaniem cieszyła się także Strefa Mentoringowa, w której udział wzięły: inż. Angelika Zalewska, absolwentka Nawigacji na AMS, laureatka trzeciej edycji Konkursu Polskiego Związku Przedsiębiorców Żeglugowych na Najlepszego Absolwenta Uczelni Morskiej.
Odpowiadała na pytania dotyczące wątpliwości związanych z przyszłą pracą po kierunku Nawigacja. Kobieta nawigator – jak zaznaczała Angelika, oficer wachtowy na statkach transportowych – może i ma nieco trudniej na początku ścieżki zawodowej, ale jest tylko kwestią czasu, kiedy udaje się zdobyć pierwszą pracę i potem możliwości rozwoju i wyboru ofert pracy są już znacznie obszerniejsze. Czy fizyka spędza sen z powiek studentek i studentów nawigacji?
Jak deklaruje Angelika, by z powodzeniem skończyć studia, nie trzeba zostawać zawodowym fizykiem. Podczas studiów ważniejsza jest regularność.
Ważnym aspektem jest praktyka: trzeba wypływać odpowiednią liczbę dni, a także – będąc na statku – nauczyć się układać sobie dobre relację z załogą. Praca zespołowa to podstawa.
Wiktoria Arbaros – studentka III roku nawigacji – w rozmowach z maturzystkami rozwiewała wątpliwości dotyczące wyboru przyszłych studiów.
Jakie warunki trzeba spełnić, czy są miejsca w akademikach i jaki jest standard pokojów? Czy do podjęcia studiów na kierunku mechatronika niezbędne jest ukończenie technikum elektrycznego lub obszerna wiedza z tego zakresu? Dlaczego sama wybrała nawigację?
Najważniejsze to odkryć w sobie pasję do tego, co chce się studiować. Według studentki – warto zwrócić uwagę na AMS, ponieważ „zwykłą” techniczną uczelnię znajdziemy w każdym większym mieście.
– Politechniki są wszędzie – mówiła Wiktoria. – Morskie uczelnie z tak wieloma technicznymi i specyficznymi kierunkami są tylko dwie, dlatego warto sprawdzić, czy znajdziesz tam coś dla siebie – podsumowała.
Weronika Gocłowska
Rzecznik Prasowy