Świnoujście. Prezentujemy nowych zawodników – Łukasz Kopeć Powalczymy o jak najwyższe miejsce.
Nazywam się Łukasz Kopeć, mam 21 lat. Pochodzę z Ustki, studiuję dietetykę na AWF-ie w Gorzowie Wielkopolskim.
Jak przebiegała twoja przygoda z piłką?
Przygodę z piłką rozpocząłem w usteckim Jantarze, gdzie po kilku sezonach trafiłem na dwa lata do Gryfa Słupsk, z którym zagrałem w Centralnej Lidze Juniorów, strzelając wtedy 4 bramki.
Kolejnym przystankiem była Warta Gorzów, gdzie również spędziłem dwa lata. Pierwszy rok to była znów gra w Centralnej Lidze Juniorów, gdzie udało mi się pokonać bramkarzy 9 razy oraz zadebiutować w seniorskiej piłce, przy okazji robiąc awans do III ligi, w której później wystąpiłem w 32 spotkaniach.
Następnie był już tylko Świt Skolwin Szczecin. Zagrałem w 17 spotkaniach, strzelając 4 bramki.
Na jakich grałeś pozycjach?
Na początku swojej przygody grałem na pozycji 9/10, jednak to nie było to. Od dłuższego czasu występuję jako boczny pomocnik. W poprzednim sezonie można było mnie zaobserwować także jako bocznego obrońcę.
Jak trafiłeś na Uznam?
Wiosną dostałem wiadomość od menedżera, że klub ze Świnoujścia (czyli Flota) szuka wzmocnień. Powiedział żebym się tam pojawił na treningu i porozmawiał z trenerem i zarządem. Tak zrobiłem i zostałem zawodnikiem Floty.
Jak podoba ci się w klubie?
Atmosfera w drużynie jest naprawdę bardzo fajna. Szatnia, klub i otoczenie, to jest to czego potrzebuje każdy zawodnik.
Myślę, że będę jednym z tych zawodników, od których będzie trzeba wymagać najwięcej. Trener widzi mnie na mojej nominalnej pozycji, boku pomocy i to mi bardzo odpowiada.
Dlaczego nie grałeś w ostatnich sparingach?
Niestety w okresie przygotowawczym nabawiłem się kontuzji. Jest to uraz mięśnia dwugłowego uda. Nie mam pojęcia skąd się wziął, nigdy wcześniej takie urazy nie miały miejsca. W bieżącym tygodniu będę trenował z drużyną, jeżeli będzie wszystko dobrze, to na pierwszym meczu ligowym będę do dyspozycji trenera.
Co myślisz o nadchodzącym sezonie?
Nie mam pojęcia jak będzie wyglądała liga po tak długiej przerwie od grania o ligowe punkty, ale liczę, że wraz z chłopakami powalczymy o jak najwyższe miejsce.
Miejmy nadzieję, że wszyscy będziemy z siebie zadowoleni pod koniec sezonu.
Rozmawiał Waldemar Mroczek. Fot. Piotr Zgraja
http://www.mksflota.swinoujscie.pl/