Tu Świnoujście

Świnoujście. Mecz, którego nie było ale będzie

MKS Flota

logo Flota małyŚwinoujście. Mecz, którego nie było ale będzie.

14 marca 2020 miała odbyć się druga kolejka rundy wiosennej (czyli 19. w rozgrywkach) a w niej między innymi w Świnoujściu rewanżowe spotkanie Floty z Gryfem Kamień Pomorski.

Mecz z wiadomych powodów do skutku nie doszedł ale zostanie rozegrany jako spotkanie towarzyskie w najbliższą sobotę o godzinie 16:00 na głównej płycie.

Więcej meczów w sezonie 2019/20 już nie rozegrano a ówczesna tabela stała się ostateczną, dającą Flocie pierwsze miejsce i awans do III ligi.

Gryf znalazł się na pozycji czternastej, zdobył 19 punktów, tyle samo co Olimp Gościno, ale przegrał 0-1 mecz bezpośredni.

Dla Floty Gryf nie stanowił zagrożenia do awansu ale spotkanie zapowiadało się interesująco z innych powodów. Po pierwsze są to dwa zlokalizowane blisko siebie zaprzyjaźnione kluby, po drugie w pamięci był jesienny mecz w Kamieniu, w którym gospodarzom udało się w ostatniej chwili wyrwać Flocie zwycięstwo z rąk.

Przypomnijmy, że w 52 minucie po bramce Grzegorza Tarasewicza a wcześniej Dawida Adamskiego Flota objęła prowadzenie 2-0 i wydawało się, że nic złego już przytrafić się nie może.

Ale urok piłki jest taki, że sytuacje się zmieniają. Dziewięć minut później Szymon Włodarek wyrównał, a w 3 minucie czasu doliczonego wyrównał Norbert Nueumann i wróciliśmy do Świnoujścia tylko z jednym punktem.

Wcześniej zespoły te spotkały się 23 września 2015 w spotkaniu o Puchar Polski (2-1 wygrał Gryf a jedną z bramek dla niego strzelił Mateusz Bątkowski), natomiast ligowo w sezonie 2006/07 i wtedy dwukrotnie wygrała Flota: 2-0 w Świnoujściu i 1-0 w Kamieniu.

To wszystko już przeszłość. W przyszłym sezonie drużyny te się nie spotkają, więc okazją stał się mecz towarzyski.

Na pewno warto się wybrać, zobaczyć znów w akcji naszą drużyną z nowymi twarzami w składzie. No i przeciwnika, któremu życzymy powodzenia w IV lidze.

Waldemar Mroczek

http://www.mksflota.swinoujscie.pl/

Exit mobile version