Tu Świnoujście

Przeładunki w portach w Szczecinie i Świnoujściu za okres styczeń-kwiecień br

Przeładunki w portach w Szczecinie i Świnoujściu za okres styczeń-kwiecień br.

poprawka logo portPrzeładunki w portach w Szczecinie i Świnoujściu za okres styczeń-kwiecień br.

W portach Szczecin-Świnoujście mimo koronawirusa rośnie przeładunek zbóż, paliw, LNG i kontenerów.

Blisko 10,5 mln ton towarów obsłużyły spółki przeładunkowe w zespole portów Szczecin-Świnoujście w okresie styczeń-kwiecień br.

I choć w tle ich pracy jest pandemia koronawirusa, to z zachowaniem pełnych reżimów sanitarnych, statki obsługiwane są na bieżąco, ładunki są na bezpiecznym poziomie, w czym pomaga uniwersalny charakter obu portów.

Prym pod względem ilości wiodą zboża. Tych jest bez mała dwa razy więcej w porównaniu rok do roku, tj. prawie 766 tys. ton. W samym kwietniu statystyki notują czterokrotny wzrost w tej grupie w zestawieniu do kwietnia ub. roku.

Obecnie na świecie jest duże zapotrzebowanie na zboża, podczas, gdy podaż znacząco się skurczyła na skutek ubiegłorocznych pożarów w Australii, stąd rekordy bije eksport polskiej pszenicy, która transportem morskim trafia do odbiorców.

Po czterech miesiącach dwucyfrowy wzrost notują: paliwa – w górę o 11,2 procent tj. więcej o 169 tys. ton, w tym więcej importu gazu LNG, a także propanu oraz eksportu oleju ciężkiego, jak również kontenery. Te na plusie o prawie 30 proc. wobec roku ub.

Pozostałe grupy ładunkowe w związku z pandemią koronawirusa oraz  ze zmianami jakie zaszły w kraju i na świecie w przemyśle ciężkim, w tym zwłaszcza ograniczaniu pracy hut (co skutkuje mniejszymi przeładunkami węgla i rudy), zanotowały jednocyfrowy spadek.

W rezultacie cztery pierwsze miesiące br. zespół portów Szczecin-Świnoujście zakończył wynikiem o siedem procent niższym w porównaniu do zeszłego roku.

Monika Woźniak-Lewandowska
Specjalista ds. komunikacji i PR
Dział Marketingu i Komunikacji

Exit mobile version