Site icon Tu Świnoujście

OPERA NA ZAMKU W SZCZECINIE W SERWISIE YOUTUBE: balet „Na kwaterunku” już od dziś

OGLĄDAJ W SIECI: "Na kwaterunku" Opery na Zamku w Szczecinie już we wtorek.

Opera na Zamku logoOPERA NA ZAMKU W SZCZECINIE W SERWISIE YOUTUBE: balet „Na kwaterunku” już od dziś.

Od dziś balet „Na kwaterunku” w choreografii i inscenizacji Roberta Bondary, pod kierownictwem muzycznym Jerzego Wołosiuka, można oglądać na kanale Opery na Zamku w serwisie YouTube.

OPERA NA ZAMKU W SERWISIE YOUTUBE

Serdecznie zapraszamy!  

Spektakl można zobaczyć też na platformie vod.teatrwielki.pl. Nagranie jest udostępnione w ramach #TUTTIwdomu – edycji specjalnej projektu TUTTI.pl, promującego wykonawstwo muzyki polskiej.

Balet „Na kwaterunku” był drugą częścią premierowego przedstawienia „Wieczór baletów polskich”, które Opera na Zamku w Szczecinie wystawiła 18 maja 2019 roku.

Premiera ta była głównym akcentem obchodów Roku Moniuszkowskiego w Operze na Zamku.

OGLĄDAJ W SIECI: "Na kwaterunku" Opery na Zamku w Szczecinie już we wtorek.

Opis:

„Na kwaterunku” to nieco zapomniane dzieło baletowe Stanisława Moniuszki. Robert Bondara opowiedział je na scenie Opery na Zamku w Szczecinie w uniwersalny sposób. Oddalił się od sielankowej atmosfery i spojrzał na utwór z punktu widzenia jednostki.

Pokazał, jak konflikt wpływa na życie człowieka. Istotnym punktem zaczepienia był syndrom stresu pourazowego, którego doświadczają żołnierze, ale i cywile.

Choreograf przybliżył XIX-wieczną partyturę Moniuszki, w której muzyka stanowiła jedynie pretekst do pokazania połączonej scenami pantomimicznymi suity różnych tańców, do wrażliwości współczesnego człowieka, żyjącego w świecie toczących się konfliktów zbrojnych, niosących okrutne konsekwencje.

OPERA NA ZAMKU W SERWISIE YOUTUBE

Robert Bondara dotknął zatem żywego, bolącego problemu. W swojej inscenizacji skontrapunktował mistrzowsko sielankową, wręcz cukierkową muzykę tematem wojny. Doszukał się tych elementów, które współczesnemu widzowi pomagają zrozumieć naturę konfliktu zbrojnego.

Przeniósł ciężar z banału, dobrej zabawy, która jest głównym motorem napędowym tego utworu, na nieco inne tematy, podskórnie w nim tkwiące.

Dzięki temu nie powstała artystyczna rekonstrukcja spektaklu, a oryginalne dzieło, w którym historia opowiedziana jest z perspektywy jednego człowieka, nazwanego On.

Robert Bondara zaczerpnął jak najwięcej z oryginalnego libretta, ale je zmodyfikował. Pewne fakty, które znajdowały się w źródłowym utworze, opowiadane są z retrospektywnego punktu widzenia.

Poza parą młodych ludzi z pierwowzoru, Juliana i Katarzyny, pojawiły się tam jeszcze postaci, których w libretcie nie było, między innymi kobieta spotkana przez głównego bohatera na jego drodze, Dziewczyna II.

Dzięki temu można dowiedzieć się, kim ten człowiek jest i jakie są motywy jego działania. Choreograf zastosował w swoim przedstawieniu bardzo oszczędne środki wyrazu, aby pokazać wydarzenia z okresu wojny, która może być osadzona w teraźniejszości, w przeszłości, przyszłości, rzeczywistości odległej od nas…

OBSADA:

Orkiestra Opery na Zamku w Szczecinie

#TUTTIwdomu, #PWM, #TUTTI.pl, #TUTTIwdomu

Fot. P. Gamdzyk©Opera na Zamku

Magdalena Jagiełło-Kmieciak

rzeczniczka prasowa Opery na Zamku

Exit mobile version