Site icon Tu Świnoujście

Świnoujście. Z kanistrem po paliwo albo ukryci w kabinie sypialnej

Świnoujście. Z kanistrem po paliwo albo ukryci w kabinie sypialnej.

Morska Straż GranicznaŚwinoujście. Z kanistrem po paliwo albo ukryci w kabinie sypialnej.

Jedni chcieli uniknąć kwarantanny, inni kupić w Polsce paliwo, jeszcze inni przedostać się pod pretekstem podjęcia pracy.

Niektórzy „wpadają”, bo mają fałszywe dokumenty. 11 osób ujęli w tygodniu funkcjonariusze Straży Granicznej ze Szczecina i Świnoujścia w związku z tymczasowym przywróceniem kontroli granicznych.

W Krajniku Dolnym funkcjonariusze Straży Granicznej skontrolowali dwa busy, których kierowcy (28 i 30 lat) przedstawili listy przewozowe CMR świadczące o przewozie rzeczy z przeprowadzki.

Dokumenty te miały ich zwolnić z obowiązku odbywania kwarantanny. Strażnicy graniczni ustalili, że mężczyźni wieźli bagaże należące do pięciu Polaków.

Jak się okazało, kierowcy wysadzili ich przed mostem granicznym po stronie niemieckiej, a gdy podróżni pieszo przekroczyli granicę, mieli ich zabrać i wspólnie kontynuować podróż. Mężczyzn skierowano do odbycia kwarantanny, której swoim postępowaniem chcieli uniknąć.

Na tym samym przejściu granicznym funkcjonariusze Straży Granicznej we współdziałaniu z Inspekcją Transportu Drogowego poddali kontroli ciężarówkę.

Jej kierowcą był 52-letni obywatel Ukrainy, a towarzyszyła mu w podróży 53-letnia żona, także obywatelka Ukrainy. Oboje posiadali legalny tytuł pobytowy w Polsce.

Kobieta, będąca jednocześnie drugim kierowcą, okazała do kontroli fałszywe prawo jazdy. Została skierowana na kwarantannę, w sprawie wszczęto postępowanie przygotowawcze.

W rejonie byłego drogowego przejścia granicznego w Lubieszynie granicę przekroczył 41-letni Niemiec, który został wylegitymowany wspólnie z żołnierzami i funkcjonariuszami KAS.

Mężczyzna szedł z kanistrem w ręku. Jak tłumaczył, chciał przedostać się na stację benzynową, żeby kupić paliwo. Dostał pięciusetzłotowy mandat i został zawrócony do Niemiec.

Inny obywatel Niemiec przekroczył granicę w lesie poza przejściem granicznym w Świnoujściu. Ujęto go wspólnie z żołnierzami Wojska Polskiego.

Za wykroczenie także otrzymał mandat w wysokości 500 zł i przez przejście graniczne Świnoujście-Garz został zawrócony do Niemiec.

Z kolei na przejściu granicznym w Kołbaskowie uwagę strażników granicznych zwróciło zachowanie 44-letniego kierowcy ciężarowego mercedesa.

Zdecydowano więc, aby dokładnie sprawdzić kabinę pojazdu. W miejscu przeznaczonym do odpoczynku ukryci byli dwaj mężczyźni w wieku 24 i 31 lat.

Tłumaczyli, że w ten sposób chcieli uniknąć kontroli sanitarnej i tym samym kwarantanny. Wszyscy podróżujący byli kierowcami tej samej firmy transportowej.

Również w Kołbaskowie funkcjonariusze Straży Granicznej skontrolowali trzech mężczyzn z Ukrainy (24, 36, 50 lat.).

Deklarowali oni chęć odbycia obowiązkowej kwarantanny w Polsce, gdyż posiadali oświadczenia o zamiarze powierzenia im pracy.

Mieli także polskie wizy krajowe z prawem do pracy. Strażnicy graniczni ustalili jednak, że żaden z pracodawców nie potwierdził faktu ich zatrudnienia. Mężczyznom odmówiono wjazdu i zawrócono ich do Niemiec.

https://www.morski.strazgraniczna.pl/

Exit mobile version