Świnoujście. Wybuchowy prezent. Prezent waży ponad 1000 kilogramów.
Jedni dostają cukierki, pluszowe misie, inni perfumy. Grzeczne przez cały rok muzea… unikatowe armaty! Św. Mikołaj 6 grudnia odwiedził świnoujskie Muzeum w Forcie Gerharda z wyjątkowym prezentem!
Prezent waży ponad 1000 kilogramów, jest długi na blisko 2,5 metra i jest prawdziwym staruszkiem. „Urodził” się w 1896 roku i miał bardzo burzliwe życie! Działo polowe wz.96 produkcji niemieckiej, było używane na frontach pierwszej wojny światowej.
Najprawdopodobniej został zdobyte przez polskich żołnierzy pod koniec wielkiej wojny by w okresie międzywojennym służyć w jednej z jednostek artylerii. Sprzedane w latach 30-tych XX wieku do Hiszpani walczyło po stronie republikanów, aby po wojnie kolejny raz zmieć właścicieli – wyjechało do Francji, do krainy Katarów.
Dzięki rydwanowi św. Mikołaja, po przejechaniu blisko 2500 kilometrów trafiło do Świnoujścia.
– To kolejny unikat w naszej kolekcji. W polskich zbiorach prawdziwa perełka, bo bodajże czwarty egzemplarz tej armaty w Polsce.- mówi Dariusz Krzywda. – Mamy nadzieję, że uda się zebrać odpowiedni środki i po remoncie armata będzie już latem prezentowana na dynamicznych pokazach w całej Polsce.
Świnoujski egzemplarz pochodzi z pierwszej serii produkcyjnej – ma numer 688 i mimo tego, że przez wiele lat stał na dworze jest w dobrym stanie.
– To chyba najpiękniejszy prezent jaki sobie możemy wyobrazić – nie ukrywa szczęścia Piotr Kucharski z Fortu Gerharda.- W naszej bogatej kolekcji armat 7,7 cm będzie miało honorowe miejsce!
Muzeum Obrony Wybrzeża w Świnoujściu ma swoją siedzibę w Forcie Gerharda. Jedna z największych niepublicznych placówek muzealnych w Polsce ma wyjątkową kolekcję uzbrojenia, w tym zbiór armat z czasów I i II wojny światowej.
Armata fk 7,7c, FK 96 nA to jedna z podstawowych armat polowych armii pruskiej. Jej produkcja rozpoczęła się w 1896 roku – łącznie wyprodukowano około 5000 sztuk tych armat, z czego do dniach dzisiejszego na świecie zachowało się około 120 sztuk.
Armata, której wiele egzemplarzy trafiło do Armii Wielkopolskiej walczyła w Powstaniu Wielkopolskim, Powstaniach Śląskich oraz w wojnie 1920 roku.
Działo było używane także przez między innymi armię Finlandii, Litwy, Estonii i Francji.
Piotr Piwowarczyk