Site icon Tu Świnoujście

Świnoujście. Godne podsumowanie roku Masovia Maszewo – Flota 0-10 (0-5)

Świnoujście. Godne podsumowanie roku Masovia Maszewo - Flota 0-10 (0-5).

logo Flota małyŚwinoujście. Godne podsumowanie roku Masovia Maszewo – Flota 0-10 (0-5).

Flota: Łukasz Gądek, Michał Stasiak, Mateusz Bątkowski, Maksym Oliinyk (65 Patryk Harkot), Dmytro Szewczuk, Marek Niewiada, Dawid Adamski (46 Aleksander Cieślik), Szymon Rogowski (46 Marek Hajdukiewicz), Grzegorz Tarasewicz, Maciej Kraśnicki, Paweł Iskra.

Nie grał: Alan Wesołowski.
Trener: Jerzy Rot.
Kierownik drużyny: Lech Nowak.

Masovia: Paweł Pakul, Adrian Ryczkowski, Martin Garstka (72 Mieszko Ferensztajn), Jakub Jackowiak (46 Piotr Wino), Mariusz Wesołowski, Szymon Dębowczyk, Dawid Modrzejewski, Dawid Rojek, Dawid Filter (69 Kacper Szczepański), Kamil Okrasiński (46 Aleksy Daniluk), Marcin Zwolak.

Nie grali: Jakub Smykowski, Patryk Woźniakowski.
Trener: Artur Golus.
Kierownik drużyny: Bartosz Mosek.

Żółta kartka: Jackowski (40).

Sędziowali: Mateusz Łukasiewicz, Paweł Szewczyk, Paweł Mróz.

Widzów: 60.

Po niezłej grze Flota wygrała dziś dwucyfrowo, co nie może dziwić, bo przecież jakby nie było w 2017 wygraliśmy z tym klubem 9-1.

Nie mniej cieszy, że uszanowano kibiców, mecz nie został zbagatelizowany, wystawiony został najmocniejszy możliwy na dziś skład, nikt nie grał „z łaski”, choć oczywiście wszyscy grali na spokoju.

Na pierwszy rzut oka rozmiar może szokować, ale jeśli dodamy do tego słupek, poprzeczkę, nie wykorzystany rzut karny i kilka nieprawdopodobnych interwencji bramkarza gospodarzy, wynik na pewno nie jest zbyt wysoki.

Różnicę klas było widać w każdym elemencie. W jednym tylko gospodarze imponowali – bramkarz Paweł Pakul, który mimo wpuszczenia 10 goli był zdecydowanie najlepszy w drużynie Masovii a może nawet na boisku.

Wielokrotnie stawał na torze lotu piłki, bronił rękoma, nogami i głową. Nie uchronił swego zespołu przed dwucyfrową porażką ale na pewno przed o wiele wyższą, może nawet z dwójką z przodu.

Rewelacyjną opinię psuje brutalny faul na Iskrze, ale został za to ukarany rzutem karnym i w konsekwencji bramką. Gospodarze najlepszą okazję mieli w 17 minucie, ale strzał z bliska Dębowczyka obronił Gądek.

Pierwszego gola zdobył w 7 minucie z podania Tarasewicza Stasiak. Na 2-0 podwyższył w 27 strzałem z ostrego kąta przy słupku Kraśnicki.

W 36, także z boku ale po drugiej stronie, strzelił Iskra. W 40 rzut karny za wspomniany wyżej faul wykorzystał Tarasewicz strzałem przy prawym słupku, którego Pakul nie był w stanie sięgnąć. Piątego gola zdobył ze stoickim spokojem głową tuż przed przerwą Stasiak.

Do tego jeszcze w 9 minucie strzał Tarasewicza w słupek i w 32 Iskry w poprzeczkę.

Po przerwie gole zdobywali: w 52 Oliinyk z prawej strony strzałem w długi słupek, Tarasewicz i Kraśnicki z bliska, Bątkowski z ostrego kąta a wynik zamknął w 87 minucie strzałem pod poprzeczkę z podania Stasiaka Kraśnicki.

W 72 minucie, przy stanie 8-0, sędzia podyktował drugi w tym meczu rzut karny, ale tym razem Pakul nie dał zaskoczyć się Iskrze.

Dokładniej jak padły bramki oraz inne sytuacje na filmiku poniżej.

Waldemar Mroczek, video Piotr Dworakowski

Exit mobile version