Site icon Tu Świnoujście

Świnoujście. Ruszamy w nieznane. Otwieramy nowy etap w historii Morskiego Klubu Sportowego Flota

MKS Flota

logo Flota małyŚwinoujście. Ruszamy w nieznane. Otwieramy nowy etap w historii Morskiego Klubu Sportowego Flota.

Za nami co prawda już 3 kolejki w IV lidze, ale dotąd graliśmy z przeciwnikami doskonale nam znanymi.

Czas teraz zapoznać się z drużynami podlegającymi oddziałowi w Koszalinie. Na początek, już w środę, 28 sierpnia, wyjazd do Czaplinka na mecz z tamtejszym Lechem, który rozpocznie się o godzinie 18:00.

Ale kontakt Floty z Czaplinkiem już był. Kluby te spotkały się ze sobą w III lidze, w jednym z barwniejszych w historii naszego klubu sezonie 1991/92. Flota walczyła wówczas z Gwardią Koszalin o pierwsze miejsce w grupie I, dające prawo gry w barażach o II ligę.

W końcówce sezonu nasza drużyna grała właśnie w Czaplinku, zremisowała 1-1 i właśnie 1 punktu w ostatecznym rozrachunku zabrakło.

W barażach grała więc Gwardia i spotkała się z Sokołem Pniewy, po remisach 2-2 w Koszalinie i 0-0 w Pniewach awans wywalczył dzięki kryterium UEFA Sokół, dla którego był to początek piłkarskiej kariery, albowiem rok później awansował już do ekstraklasy.

Niedługo potem jego śladem poszły między innymi Amica Wronki (trzykrotny zdobywca Pucharu Polski, dwukrotny zdobywca superpucharu, 5 występów w europejskich pucharach, grał w 2003 roku skandalicznie sędziowany pamiętny mecz w Świnoujściu z Flotą) i Groclin/Dyskobolia Grodzisk Wielkopolski (dwukrotny wicemistrz Polski, zdobywca Pucharu Polski oraz Pucharu Ligi Polskiej, trzykrotny uczestnik Pucharu UEFA, pogromca między innymi Manchesteru City).

Zarówno Flota jak i Lech są beniaminkami IV ligi. Lech awansował z drugiego miejsca, zdobywszy 71 punktów i różnicę bramek 91-36. Do Darłovii miał 7 punktów straty, a trzecią na mecie Wieżę Postomino wyprzedził o 10 punktów.

Tradycje oczywiście zdecydowanie lepsze ma Flota. Na poziomie IV ligi Lech po raz ostatni grał w sezonie 2014/15. W bieżącym sezonie na koncie ma remis, porażkę i zwycięstwo.

Pierwsze dwa mecze grał u siebie i zdobył w nich tylko 1 punkt, remisując bezbramkowo z Orłem Wałcz i przegrywając 1-2 z Olimpem Gościno, który w sobotę przyjedzie do Świnoujścia.

Za to w minioną sobotę nieoczekiwanie wygrał w Goleniowie z Iną, która wcześniej różnicą 3 bramek zwyciężała Gryfa Kamień i Regę Trzebiatów. Walczmy zatem o 3 punkty, ale przeciwnika szanujmy.

Waldemar Mroczek

WEEKENDOWY TURNIEJ: FLOTA Świnoujście

Exit mobile version