Stocznia Szczecińska i NCBR podpisali umowę na budowę semi-autonomicznego statku.
33 mln zł dofinansowania przekazało Stoczni Szczecińskiej Narodowe Centrum Badań i Rozwoju. 29 marca podpisano umowę na realizację projektu badawczo-rozwojowego.
Jego przedmiotem jest opracowanie, budowa i weryfikacja w warunkach rzeczywistych prototypu semi-autonomicznego statku towarowego żeglugi morskiej typu coaster – podała Stocznia Szczecińska w komunikacie.
Jak poinformował Radio Szczecin Stanisław Kocon, dyrektor techniczny Stoczni Szczecińskiej, projektowany statek będzie przeznaczony do żeglugi śródlądowej i w ograniczonym zakresie wód morskich.
– Jest to statek typu uniwersalny masowiec, o długości 90 m, szerokości 12,9 m i nośności 2 800 t – poinformował Radio Szczecin Kocon.
Dodał, że obecnie trwa projektowanie statku. Pierwsze prace produkcyjne mają rozpocząć się na przełomie października i listopada tego roku.
– W okolicy lutego powinno się rozpocząć palenie blach i statek powinien się materializować na pochylni – powiedział Radiu Szczecin Kocon.
Stocznia Szczecińska poinformowała w grudniu ubiegłego roku, że SAC (Semi-Autonomous Coaster) to pierwszy tak kompleksowy projekt B+R polskiego statku morskiego o wysokim poziomie autonomiczności.
Jego realizacja daje realną szansę na zbudowanie w Polsce silnego partnerstwa naukowo-przemysłowego w obszarze wysoce innowacyjnych jednostek pływających.
Efektem bezpośrednim projektu będzie prototyp semi-autonomicznego coastera SAC, umożliwiający przetestowanie wybranych wysoce innowacyjnych komponentów z zakresu technologii morskich.
Prototyp SAC zostanie przekształcony w ramach prac wdrożeniowych w pełnowartościowy produkt, który ma już potencjalnych klientów.
Jak podała Stocznia Szczecińska, na technologię SAC składają się cztery główne komponenty:
1. Technologia automatycznego sterowania wybranymi elementami pracy oraz eksploatacji systemów statkowych z poziomu zdalnego systemu ICT zainstalowanego u armatora na lądzie oraz systemów zaawansowanej automatyki i sensorów.
2. Technologia semi-autonomicznego systemu nawigacji morskiej umożliwiającego wykonanie manewru antykolizyjnego w warunkach wód przybrzeżnych oraz optymalizację tychże manewrów.
3. System automatycznej optymalizacji zużycia paliwa w sytuacjach postojowych poprzez zastosowanie zestawu akumulatorów i układu fotowoltaicznego.
4. Technologia umożliwiająca przejęcie kontroli nad statkiem w sytuacjach awaryjnych i zagrożeń.
„Dodatkowym efektem projektu będzie innowacyjny kadłub coastera zapewniający ponadstandardową oszczędność paliwa przy jednoczesnym zwiększeniu ładowności statku.
Równolegle z pracami badawczymi będą przeprowadzone prace przedwrożeniowe, których najważniejszym elementem będzie nadzór klasyfikatora statków, zarówno nad projektem, jak i budową prototypu. Jest on konieczny, gdyż prototyp musi być dopuszczony do testów morskich, a produkt końcowy otrzymać niezbędną certyfikację. W projekcie zaplanowano 8 etapów badawczych, które będą realizowane przez multidyscyplinarny, doświadczony zespół B+R i techniczny, przy wykorzystaniu odpowiedniej infrastruktury badawczej i technologicznej” – czytamy na stronie internetowej Stoczni Szczecińskiej.
Projekt pn. „Opracowanie, budowa i weryfikacja w warunkach rzeczywistych prototypu semi-autonomicznego statku towarowego żeglugi morskiej” będzie realizowany przez Stocznię Szczecińską w latach 2019-2020.
Partnerami stoczni w projekcie są JPP Marine Sp. z o.o. S. k oraz Nelton Sp. z o. o. Za naukową stronę projektu odpowiada natomiast Akademia Morska w Szczecinie.
Rozpoczęcie projektu zaplanowano na I kwartał 2019 roku, a czas jego trwania to 24 miesiące. Budżet całego przedsięwzięcia to prawie 58,8 mln zł.
Jak podało Radio Szczecin, stocznia szacuje, że w najbliższych latach będzie zapotrzebowanie na 200 tego typu statków.
fot. GospodarkaMorska.pl
Źródło: https://www.gospodarkamorska.pl/