Site icon Tu Świnoujście

FOTOGRAFIA DZIKIEJ PRZYRODY

Rozlewisko hipopotamów, David Fettes (Wielka Brytania)

Animal Portraits Hippopotamus amphibus - Hippopotamus Mana Pools National Park, Zimbabwe A large pod of hippos were in residence in Long Pool and I went to them one evening as the sun set. As I lay on the earth at the water's edge, many of them gave warning yawns and argued with each other. This one slowly emerged from the water, staring straight at me. I thought it was going to charge, but it just continued looking grumpy. Rozlewisko hipopotamów, David Fettes (Wielka Brytania)

Muzeum-Narodowe-w-Szczecinie logoFOTOGRAFIA DZIKIEJ PRZYRODY w Muzeum Narodowym w Szczecinie. Środa, 12 grudnia 2018 o godzinie 18.00.

Wystawę tworzy 70 zdjęć, wybranych i prezentowanych jako najlepsze w ramach konkursu fotograficznego Wildlife Photographer of the Year w latach 2002–17. który organizowany jest corocznie, od 1965 r. przez BBC Worldwide i Natural History Museum w Londynie, a od czterech lat wyłącznie przez drugą z instytucji. W ciągu tych 15 lat kolejne ekspozycje były prezentowane w Polsce.

Dzisiaj jest to najbardziej ceniony i największy w świecie konkurs o tej tematyce, dostępny dla zawodowców oraz amatorów, także dla młodzieży i dzieci.

Podwodny blask, Christian Vizl (Meksyk)
Podwodny blask, Christian Vizl (Meksyk)

Do zdobycia nagrody aspiruje większość fotografów przyrody. Wyróżniane są te obrazy, które zawierają w sobie połączenie oryginalnego spojrzenia, szczęścia i znajomości natury, co wcale nie musi wymagać uzbrojenia w najlepszy sprzęt i wojaży po całym świecie.

Nastroszony, John E. Marriott (Kanada)
Common raven. Nastroszony, John E. Marriott (Kanada)

Już od wielu lat corocznie na konkurs wpływa 40–50 tys. prac wykonanych przez ponad 4 tys. fotografów z ponad 90 krajów.

Poranek czapli, Zsolt Kudich (Węgry)
Poranek czapli, Zsolt Kudich (Węgry)

Przez jałowe pustynie, ponad wzniosłe granie, w gęstej tropikalnej dżungli i na otwartym oceanie – te zdjęcia są nie tylko obrazowymi ambasadorami świata dzikiej przyrody, ale ukazują też artystyczną perfekcję, techniczne zaawansowanie fotografii i naturalne piękno przyrody, uchwycone przez fotografów w momencie jej wspaniałości.

Żółwi klejnot, Jordi Chias (Hiszpania)
Żółwi klejnot, Jordi Chias (Hiszpania)

Życie płynie szybko. Narodziny, zagrożenie, walka, przeżycie – dzieją się ciągle, raz za razem. Większość z tych codziennych dramatów jest nam nieznana. Dzięki fotografom z całego świata niektóre z tych chwil zostały uwiecznione, byśmy mogli je zobaczyć i kontemplować.

Strażnik plaży, Mac Stone (USA)
Moonrise and red mangrove, Pig Keys, Honduras. Strażnik plaży, Mac Stone (USA)

Niektóre są zwyczajne, a inne niezwykłe. Jedne podnoszą na duchu, a drugie zadają pytania o nasze oddziaływanie na przyrodę. Także dzięki temu wystawa ma ogromny walor edukacyjny, ukazując dramatyzm i różnorodność życia na Ziemi, a przez to pobudzając w nas chęć dbałości o jej przyszłą jakość.

Nic nie oddziałuje bardziej niż sugestywna fotografia, która stymuluje wyobraźnię, zajmuje umysł i porusza serce. Także nasze.

Nasz kraj znajduje się pośród kilkudziesięciu państw na wszystkich kontynentach, gdzie już od wielu lat rokrocznie ekspozycję ogląda ponad milion osób.

W roku 2003 pierwsza polska edycja była prezentowana na Zamku Książąt Pomorskich w Szczecinie, a kolejne w latach 2005–15 z dużym powodzeniem były prezentowane w Muzeum Narodowym w Szczecinie.

Teraz, po dwuletniej przerwie, wystawa wraca w to samo miejsce, ale już w innej, szerszej postaci.

Organizatorem prezentacji wystawy w Polsce jest Agencja Zegart, e-mail: zeg-art@wp.pl.

Daniel Źródlewski Rzecznik Prasowy

Muzeum Narodowe w Szczecinie

Exit mobile version