Site icon Tu Świnoujście

Świnoujście. Do zobaczenia, do wiosny Flota – Światowid 63 Łobez 4-0 (2-0)

Świnoujście. Do zobaczenia, do wiosny Flota - Światowid 63 Łobez 4-0 (2-0)

logo Flota małyŚwinoujście. Do zobaczenia, do wiosny Flota – Światowid 63 Łobez 4-0 (2-0).

Flota: Oskar Bochen, Michał Stasiak, Dariusz Kozłowski, Piotr Bursa, Marek Niewiada, Radosław Welka, Grzegorz Skwara, Michał Nowak, Patryk Harkot, Damian Staniszewski, Damian Mosiądz.

Nie grali: Łukasz Gądek, Maciej Rombalski, Dawid Trafalski, Mateusz Bątkowski, Maciej Nasiadko, Mariusz Helt.
Trener: Jerzy Rot.
Kierownik drużyny: Lech Nowak.

Światowid 63: Mateusz Krupski, Dawid Urbański, Michał Koba, Marcin Grzywacz, Sylwester Michałowski, Patryk Pańka, Damian Grzywacz (82 Daniel Ignacenko), Paweł Pawłowski, Filip Lewicki (78 Grzegorz Latocha), Damian Urbański, Dawid Mosiądz.

Nie grał: Karol Odzioba.
Trener: Mariusz Poniewiera.
Kierownik drużyny: Krzysztof Kulczewski.

Żółte kartki:
Flota: Kozłowski (17).
Światowid 63: M. Grzywacz (77).

Sędziowali: Patryk Nowicki, Ryszard Maciejewski, Krystian Migoń.

Widzów: 180.

Powiedzieli po meczu.

Damian Mosiądz Damian Mosiądz – piłkarz Floty. Ten mecz nie był dla mnie zwykłą rywalizacją o punkty. Miałem przecież świadomość, że dzisiejszym rywalem jest klub w którym się wychowałem, w którym znam wszystkich zawodników i wielokrotnie reprezentowałem go w meczach ligowych.

Długo zastanawiałam się jak mam się zachować, gdy uda mi się strzelić bramkę – czy się cieszyć, czy nie? Ostatecznie uświadomiłem sobie, że to Flota jest teraz moim „piłkarskim domem” i dla tego klubu gram.

Z drugiej strony cieszę się, że moi koledzy z Łobza mogli przyjechać do Świnoujścia i zagrać na świetnym boisku, z infrastrukturą na poziomie I ligi. Podsumowując: pomimo dyskomfortu przedmeczowego spotkanie uważam na plus dla mnie, dla Floty i dla gości z Łobza, którzy pomimo okrojonego składu zagrali przyzwoicie.

Mariusz Poniewiera – trener Światowida 63. Wiadomo jakie miejsca zajmują obie drużyny w ligowej tabeli. Przyjechaliśmy do Świnoujścia w roli kopciuszka, chcieliśmy napsuć trochę krwi liderowi.

Byliśmy osłabieni brakiem kilku podstawowych zawodników, więc zadanie to było jeszcze trudniejsze. Jak chyba większość drużyn grających przeciwko Flocie, nastawiliśmy się na defensywę oraz grę z kontry. Poza jednym strzałem w słupek nie byliśmy w stanie poważnie zagrozić wyspiarzom.

Piłkarsko Flota była lepsza i bezdyskusyjnie zasłużyła na zwycięstwo. Chcę pochwalić swoich zawodników za ambicję, walkę w defensywie. To jednak z tak klasowym przeciwnikiem było za mało.

Sądzę że dzisiejsza porażka była jednak nieco za wysoka. Żal bramek straconych w końcówkach pierwszej i drugiej części gry.

Zawsze gramy o zwycięstwo, ale byliśmy świadomi tego, że Flota dotąd nie przegrała meczu i że o punkty dzisiaj będzie wyjątkowo trudno.

Cieszę się że mogliśmy rywalizować z tak klasową drużyną, z takimi indywidualnościami jak Skwara i Staniszewski. Myślę, że zaprocentuje to w przyszłości. Flocie gratuluję mistrzostwa jesieni, jest to dla mnie główny faworyt do awansu.

Waldemar Mroczek, video Piotr Dworakowski

Źródło: http://www.mksflota.swinoujscie.pl/

WEEKENDOWY TURNIEJ: FLOTA Świnoujście

Exit mobile version