Site icon Tu Świnoujście

Ostatnie chwile na zdobycie prawa jazdy na starych zasadach

Filip Grega jest Prezesem w Fundacji SOS – Odpowiedzialne Szkoły Jazdy, instruktorem i wykładowcą w szczecińskim oddziale Akademii Bezpiecznej Nauki i Techniki Jazdy, Instruktorem Techniki Jazdy oraz Trenerem Jazdy Defensywnej.

Filip GregaOstatnie chwile na zdobycie prawa jazdy na starych zasadach.

Rok 2018 to wielkie zmiany w zasadach zdobywania uprawnień do kierowania samochodami. Z dniem 4 czerwca prawa jazdy wydawane młodym kierowcom przez okres 2 lat będą „niepełnowartościowe”.

Co to oznacza w praktyce? Otóż podstawowa zmiana dotyczy okresu próbnego, trwającego aż 8 miesięcy w którym „młody kierowca” kat.B będzie podlegał istotnym ograniczeniom i obowiązkom, czyli będzie on miał prawo prowadzić wyłącznie pojazd oznaczony z przodu jak i z tyłu widocznym symbolem zielonego liścia klonowego.

Co jeszcze ważniejsze, w tym czasie kierujący nie będzie miał prawa rozpędzać pojazdu do takich samych prędkości jak dłużej jeżdżący kierowcy tj. w obszarze zabudowanym nie będzie miał prawa korzystać z odcinków o prędkości podniesionej znakami powyżej 50 km/h, poza obszarem zabudowanym będzie mógł jechać z prędkością nie większą niż 80 km/h a na autostradzie do 100 km/h (podczas gdy normalnie dozwolona jest tam prędkość 140 km/h). To jeszcze nie wszystkie ograniczenia.

Młody kierowca nie będzie mógł wykonywać pracy wymagającej kierowania pojazdem (np. dowozić pizzy na telefon). Będzie on ponadto zobowiązany do odbycia między 4 a 8 miesiącem od uzyskania uprawnień specjalnego dwuczęściowego szkolenia z ryzyka w ruchu drogowym.

Część teoretyczna tego szkolenia będzie prowadzona – rzecz jasna odpłatnie – przez ośrodek egzaminacyjny (WORD) a praktyczną część trzeba będzie odbyć w ośrodku doskonalenia techniki jazdy – na obecną chwilę w woj. Zachodniopomorskim nie ma takiego ośrodka, co tworzy konieczność wyjazdu np. do Torunia.

Zmiany te wzorowano przede wszystkim na rozwiązaniach obowiązujących w krajach, gdzie statystyki wypadków są znacznie niższe i taki model wdrażania kandydatów na kierowców okazał się najskuteczniejszy, dla poprawy bezpieczeństwa w ruchu drogowym.

Ale uwaga – jeżeli ktoś chce uniknąć okresu próbnego i planuje zostać kierowcą na podstawie obecnie jeszcze panujących zasad, musi bardzo się śpieszyć.

Choć zmiany wchodzą dopiero z dniem 4 czerwca to dotyczyć będą one tylko tych osób, którzy uzyskają uprawnienia przed tym terminem(!). Uzyskają uprawnienia ale to oznacza, że najpóźniej dnia 3 czerwca 2018 r odbiorą blankiet prawa jazdy z wydziału komunikacji.

Absolutnie nie będzie to dotyczyło osób, które przed tym terminem jedynie zapiszą się na kurs prawa jazdy czy nawet tych, które przed 4 czerwca zdadzą cały (zarówno teoretyczny jak i praktyczny) egzamin w WORD.

Pozytywny wynik egzaminu nie wystarczy – blankiet musi zostać wydany przed 4 czerwca 2018 r. Oznacza to, że pozostało bardzo mało czasu. Policzmy zatem: po ukończeniu kursu nauki jazdy należy zapisać się na egzamin do Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego.

Czas oczekiwania w ”normalnym okresie” to ok 3 tygodni – w szczycie sezonu może wydłużyć nawet do 40 dni. Biorąc pod uwagę średnią zdawalność egzaminów praktycznych, należy przyjąć że dopiero za trzecim razem kandydat uzyska wynik pozytywny, co daje nam łącznie ok. 80 dni oczekiwania na same egzaminy.

Do tego trzeba dodać ok 10 dni na wydrukowanie w PWPW (Warszawa) i przesłanie blankietu do urzędu (po uprzednim dokonaniu opłaty za wydanie). Zatem to w najlepszym przypadku razem 90 dni „technicznych”.

To oznacza, że aby mieć pewność, że zdążymy zdać egzamin państwowy (pod warunkiem, że utrzymamy „średnią statystyczną zdawalność” i odebrać blankiet musimy ukończyć na początku marca, aby w razie problemów mieć jeszcze szansę na 2 poprawki.

Jest połowa stycznia, zatem mamy do dyspozycji nie więcej niż PÓŁTORA MIESIĄCA na odbycie całego kursu nauki jazdy. To bardzo krótki czas i mało która szkoła jazdy jest w stanie przeprowadzić w tym okresie rzetelny i skuteczny kurs. Szczególnie trudne to może się okazać w szkołach jazdy, w których uczy się duża ilość kursantów.

Można przewidywać zatem problemy z planowaniem jazd w dogodnych godzinach czy problemy z jazdami po Szczecinie – gdzie odbywa się egzamin państwowy.

Warto już dziś zastanowić się dobrze nad wyborem szkoły jazdy a nawet pomyśleć o wykupieniu zajęć dodatkowych, które zrealizujemy już po kursie a przed samym egzaminem państwowym.

Tekst: Filip Grega

Od redakcji:

Filip Grega jest Prezesem w Fundacji SOS – Odpowiedzialne Szkoły Jazdy, instruktorem i wykładowcą w szczecińskim oddziale Akademii Bezpiecznej Nauki i Techniki Jazdy, Instruktorem Techniki Jazdy oraz Trenerem Jazdy Defensywnej.

Foto główne: internet

Exit mobile version