Zakup mieszkania – kiedy nie będzie opodatkowany? Prawnicy ze Świnoujścia Lipcowie radzą.
Zdarza się, że rodzice w prezencie ślubnym, czy to na początek dorosłego życia obdarowują swoje dziecko mieszkaniem. Trudno wyobrazić sobie lepszy start jeżeli do tego dochodzi jeszcze małżonek, dziecko, czyli – rodzina w komplecie.
Nawet najpiękniej urządzone lokum staje się jednak z biegiem czasu za ciasne – dziecko rośnie, a wraz z nim jego potrzeby, a może nawet pojawia się na świecie kolejny potomek. Młodzi rodzice często decydują się wtedy na zamianę swojego dotychczasowego gniazdka na coś większego, bardziej funkcjonalnego.
Jeśli uda się już sprzedać aktualne M2, pieniądze są na koncie to uzyskana w ten sposób kwota będzie zwolniona od podatku dochodowego do osób fizycznych jeśli zostanie przeznaczona na nowe M3 w ciągu dwóch lat od końca roku, w którym nastąpiło zbycie poprzedniego mieszkania.
To wszystko za sprawą art. 21 ust. 1 pkt 13 ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych. Właśnie w tym przepisie ustawodawca posłużył się pojęciem „własne cele mieszkaniowe”, bo tylko na takie cele można przeznaczyć środki ze sprzedaży poprzedniej nieruchomości, tak aby nie płacić podatku.
Powyższa sytuacja obrazuje klasyczny przykład kiedy będziemy mieli do czynienia ze zwolnieniem podatkowym. Niejednokrotnie zdarza się jednak, że właściciel lokalu chciałby go sprzedać, następnie kupić nowy – w bardziej atrakcyjnej dzielnicy – i po prostu go wynająć.
Decydując się na taki krok potencjalny wynajmujący naraża się jednak fiskusowi (a co za tym idzie na zapłatę podatku), który z pewnością nie uzna wynajmu mieszkania za realizację własnych celów mieszkaniowych.
W ustawie na próżno nam szukać jednak definicji pojęcia „własnych celów mieszkaniowych”, w związku z czym należy interpretować je w sposób wyłącznie językowy. Ustawodawca wyraźnie podkreślił, że chodzi o cele „własne” i tylko jeśli takie cele realizuje podatnik to nie ma obowiązku rozliczenia się z urzędem skarbowym.
Należy pamiętać, że zwolnienie od podatku jest wyjątkiem od generalnej zasady opodatkowania dochodu i musi być interpretowane ściśle, a nie rozszerzająco.
Wykładnia literalna pojęcia „własne cele mieszkaniowe” wskazuje, że celem podatnika jest realizacja potrzeby zapewnienia sobie tzw. dachu nad głową oraz dążenie, aby w tym nowym lokalu mieszkać.
Powyższy tok rozumowania potwierdzają organy podatkowe oraz sądy administracyjne.
Oczywiście nie jest niemożliwe wypełnianie owych celów mieszkaniowych na przykład w dwóch mieszkaniach, dopuszczalna jest sprzedaż jednego lokum i kupno za tę kwotę dwóch mieszkań z tym warunkiem, że będą one służyły do wypełniania własnych celów mieszkaniowych podatnika.
Jednakże, ustosunkowując się do przedstawionego przykładu – a mianowicie wynajmu mieszkania – trudno uznać, że jest to realizacja tychże celów.
Podsumowując można śmiało stwierdzić, że w przypadku kupna „mieszkania za mieszkanie” obciążenie podatkiem nie grozi jeśli podatnik będzie w stanie wykazać przed urzędem skarbowym, że w ten sposób realizuje własne cele mieszkaniowe.
Własne – czyli tylko moje – nie babci, koleżanki, córki, czy rodziców. W takiej sytuacji fiskus nie będzie miał możliwości wymierzenia zainteresowanemu podatku dochodowego.
Prawnicy
Marta Lipiec – tel: 693 642 894
Łukasz Lipiec – tel: 512 321 524
ul. Paderewskiego 24 b, Świnoujście