Emerytura, nie zawsze bezproblemowa. Prawnicy ze Świnoujścia Lipcowie radzą.
Po latach pracy, której nierzadko towarzyszą wyrzeczenia, troski, zmęczenie … w końcu przychodzi okres upragnionej emerytury. To czas, w którym można poświęcić się przyjemnościom, ale często także i nowym obowiązkom… instytucja „Babci” i „Dziadka” to – naszym zdaniem – jeden z elementów udanego dzieciństwa.
Żeby Babcia i Dziadek w końcu mogli bezgranicznie rozpieszczać swoje wnuczęta muszą nabyć prawo do emerytury, a z tym bywa różnie.
Aby nabyć prawo do emerytury należy legitymować się określonym wiekiem, który różny jest zarówno dla kobiet jak i mężczyzn, a także zależy od tego, w którym roku ubezpieczony się urodził bo w emerytalnej historii funduszu było już „parę” zmian, które miały wpływ na wiek emerytalny.
Drugą przesłanką konieczną do spełnienia jest staż pracy jakim emeryt musi się legitymować aby upragnione świadczenie otrzymać.
Intencją autorów w niniejszym tekście, nie jest wskazanie konkretnego wieku jaki należy mieć spełniony żeby móc ubiegać się o emeryturę ani to jakim stażem pracy należy się legitymować podczas ubiegania się o świadczenie.
Chcielibyśmy przeanalizować drogę jaką należy przebyć aby emerytura znalazła się na koncie, a w skrzynce na listy pojawiła się decyzja o jej przyznaniu.
To ubezpieczony inicjuje postępowanie poprzez złożenie wniosku do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych przedstawiając świadectwa pracy potwierdzające zatrudnienie.
Problem pojawia się gdy świadectwa pracy nie ma bądź nie zawiera ono wszystkich elementów, albo pewne kwestie są w nim określone niewłaściwie.
Najważniejsze jest określenie, że praca była wykonywana w szczególnych warunkach z dookreśleniem do jakiego wykazu jest ona zakwalifikowana i pod jakim numerem – oczywiście powinno być to określone zgodnie z aktualnie obowiązującym wykazem stanowisk, które zaliczone zostały jako praca w warunkach szkodliwych, co uprawnia do ubiegania się o emeryturę pomostową.
W takiej sytuacji, gdy pracownik nie ma w świadectwie odpowiedniego zapisu, ZUS nie uzna, że praca była pracą szkodliwą i zapewne odmówi – wydając decyzję – przyznania emerytury pomostowej. W tym momencie dla ubezpieczonego rozpoczyna się miesięczny okres do sporządzenia odwołania od decyzji organu, które rozpatruje sąd okręgowy.
Przed sądem dopuszczalne jest przedstawienie bardzo szerokiego wachlarza dowodów potwierdzających szkodliwość pracy – od odcinków wynagrodzenia (często był tam ujmowany ekwiwalent za tak pracę), kategorii zaszeregowania, zapisów regulaminu, układu zbiorowego, aż po osobowe źródła dowodowe – świadków, którzy pracowali razem z ubezpieczonym.
Będą oni w stanie potwierdzić, że zakres pracy wykonywanej przez ubezpieczonego jest na przykład tożsamy z ich zakresem, a w ich świadectwie wykonywana przez nich praca została ujęta jako praca szkodliwa, która pozwoliła nabyć uprawnienia do emerytury pomostowej.
W przypadku gdy pracownik nie posiada świadectwa pracy należy starać się je odnaleźć bądź w archiwum zakładowym, a jeśli zakład został przejęty przez inny to w archiwum podmiotu przejmującego, jeśli natomiast uległ on likwidacji to należy zasięgnąć informacji, w którym archiwum zdeponowano dokumentację pracowniczą.
Warto pomyśleć wcześniej o zgromadzeniu wszystkich dokumentów pracowniczych ponieważ procedura ich odtwarzania może być długotrwała. Wzorcowo powinny być one gromadzone w trakcie kariery zawodowej tak by w momencie przechodzenia na emeryturę nie tracić czasu na ich poszukiwanie i odzyskiwanie.
Prawnicy
Marta Lipiec – tel.: 693 642 894
Łukasz Lipiec – tel.: 512 321 524
ul. Paderewskiego 24b, Świnoujście